Wcześniej Polacy, walczący w składzie: Tomasz Motyka (AZS AWF Wrocław), Radosław Zawrotniak (AZS AWF Kraków), Krzysztof Mikołajczak (Legia Warszawa) i Adam Wiercioch (Piast Gliwice), wygrali z Czechami 45:27 w 1/8 finału, a w ćwierćfinale pokonali ekipę Norwegii 43:36.

W półfinale podopieczni trenera Marka Julczewskiego prowadzili ze Szwajcarami przez osiem z dziewięciu walk. O porażce zdecydowała ostatnia walka, w której Motyka przegrał z Maxem Heinzerem 7:17. W całym meczu Szwajcaria wygrała 42:36.

Pojedynek o brązowy medal miał inny przebieg niż półfinał. To rywale od początku uzyskali kilka trafień przewagi i choć Polakom udało się dojść na 37:40, to w końcówce Włosi nie pozwolili sobie odebrać sukcesu.

Drużynowe zmagania szpadzistów były ostatnią szansą polskich szermierzy na powiększenie dorobku medalowego. W Płowdiw "biało-czerwoni" raz stanęli na podium - zespół szapdzistek wywalczył drugie miejsce. Identyczny wynik uzyskali dwa lata temu w Gandawie. Pozostałe występy w ME w 21. wieku były lepsze. Przed wyjazdem do Bułgarii władze Polskiego Związku Szermierczego (PZS) mówiły, że celem jest zdobycie 3-5 medali.

W historii występów w ME polscy szermierze wywalczyli 65 medali - 15 złotych, 18 srebrnych i 32 brązowe (indywidualnie - 35 medali, w tym 9 złotych, 6 srebrnych i 20 brązowych; drużynowo - 30 medali, 6-12-12).

W tym roku szermierzy czekają jeszcze mistrzostwa świata, które w dn. 30 września - 8 października odbędą się w Antalyi. (PAP)

pp/ krys/