Formuła 1: Massa po operacji

PAP |

publikacja 26.07.2009 06:38

Jako poważny, zagrażający życiu, ale stabilny określają lekarze stan kierowcy Ferrari Felipe Massy, który uległ wypadkowi podczas sobotnich kwalifikacji do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Węgier Formuły 1.

Formuła 1: Massa po operacji LASZLO BELICZAY HUNGARY OUT/ PAP/EPA Kierowcę Ferrari odtransportowano do szpitala helikopterem

Brazylijczyk godzinę po przywiezieniu do szpitala przeszedł operację i przebywa, podłączony do respiratora, na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Budapeszcie. 28-letni kierowca ma pękniętą kość czaszki, uraz mózgu i przecięte czoło. Jak zapowiedział ordynator szpitala Peter Bazso w niedzielę zostanie podjęta próba wybudzenia Massy.

Uspokajające komunikaty przekazuje natomiast zespół Ferrari. Podkreśla się w nich, że kierowca trafił do szpitala przytomny, dobrze zniósł godzinny zabieg chirurgiczny a jego stan jest stabilny. Kolejny komunikat o stanie zdrowia Massy Ferrari zapowiada na niedzielę.

Do wypadku doszło w końcówce drugiej części sobotnich kwalifikacji. Gdy Brazylijczyk zbliżał się do zakrętu numer cztery nieoczekiwanie został uderzony w głowę przez metalowy element zgubiony przez jadącego chwilę przed nim Brazylijczyka Rubensa Barrichello z Brawn GP-Mercedes. Kierowca Ferrari stracił panowanie nad bolidem, wyjechał na pobocze i z prędkością ponad 200 km/godz wbił się w barierę ochronną ustawioną z opon.

Kilka minut zajęło oswobodzenie kierowcy z uszkodzonej maszyny, po czym karetką przewieziono go do punktu sanitarnego na badania, a stamtąd przetransportowano helikopterem do szpitala w Budapeszcie.