Wesele Wesel bez alkoholu

KAI |

publikacja 02.08.2009 15:28

Dziś zakończyło się w Łomży Wesele Wesel - czterodniowe spotkanie dla małżeństw, które miały bezalkoholowe wesela.

Wesele Wesel bez alkoholu Henryk Przondziono/Agencja GN

Tym razem małżonkowie z całego kraju bawili się w budynku seminarium duchownego, a wodzirejami byli klerycy. To była jubileuszowa, 15. edycja spotkania.

Wesele wesel zaczęło się 30 lipca. Jak na prawdziwe przedślubne przygotowania przystało, był wieczór kawalersko-panieński przy Muzeum Przyrody w Drozdowie. W sobotę zaś w katedrze Mszę św. z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich odprawił bp Tadeusz Bronakowski. Przewodniczący Zespołu ds Apostolstwa Trzeźwości KEP przyznał, że na Weselu Wesel był po raz pierwszy, choć na bezalkoholowych weselach bywał często. Przekonywał, że do dobrej zabawy nie są potrzebne napoje procentowe. - Wystarczy dobry pomysł, serce, uczciwość, bratnia dusza, która rozumie, że trzeźwość, to troska o życie – mówił bp Bronakowski.

Goście przyjechali głównie z południa Polski, gdzie 15 lat temu powstała inicjatywa organizowania Wesela Wesel. Byli małżonkowie wraz z dziećmi z Krakowa, Przemyśla, Wrocławia, ale także mieszkańcy innych zakątków Polski, m.in. diecezji gdańskiej, bydgoskiej, warmińskiej czy białostockiej. Gmach WSD w Łomży, opustoszały w wakacje, stał się centrum spotkań ludzi, którzy chcą głośno propagować trzeźwość. - Hol seminarium to wielka jadalnia, codziennie używany refektarz to wielka sala balowa, a szkraby biegają wszędzie; kiedyś to było nie do pomyślenia – mówił współorganizator przedsięwzięcia, wiceprzewodniczący Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Łomży, ks. Jacek Czaplicki. Kapłan przyznał, że WSD po raz pierwszy w swojej historii przeżywało wesele.

4-dniowe spotkanie rodzin w Łomży zakończyła dzisiaj Msza św. w kościele Ojców Kapucynów.

Wesele Wesel po raz pierwszy w 1995 r. zorganizował w Kamesznicy (diecezja bielsko-żywiecka) proboszcz tamtejszej parafii, ks. prał. Władysław Zązel. Od tego czasu gospodarzami imprezy są kolejne miasta, a ks. prał. Zązel, honorowy kapelan Związku Podhalan, nie opuścił ani jednej. W Łomży pojawił się w góralskim stroju i zachwalał młode pary. W swojej parafii ks. prał. Zązel przez 20 lat odnotował ok. 200 bezalkoholowych wesel. Kapłan przyznał, że pojawia się tylko na tych niezakrapianych alkoholem...