Słodkie pożegnanie ze Spółką Cukrową

PAP |

publikacja 06.08.2009 08:30

Nawet 100 tys. zł brutto rekompensaty może dostać osoba, która zrezygnuje z pracy w Krajowej Spółce Cukrowej. W firmie rozpoczął się program dobrowolnych odejść, z którego może skorzystać kilkaset osób z ponad dwutysięcznej załogi - poinformował PAP w środę członek zarządu spółki Tomasz Olenderek.

Na wprowadzenie programu zgodziły się organizacje związkowe. Przewiduje on, że pracownik, który odejdzie z pracy, dostanie jednorazowo 80 tys. zł brutto oraz odprawę wynikającą z ustawy o zwolnieniach grupowych, czyli od 1 do 3 średnich pensji. Dodatkowo może liczyć na 3,5 tys. zł na wybrane przez siebie szkolenie, 4 tys. na rozpoczęcie działalności gospodarczej, wypłacenie nagrody jubileuszowej oraz rekompensatę za urlop - wyliczał Olenderek.

Pracownicy, którzy chcą skorzystać z programu dobrowolnych odejść, muszą być zatrudnieni w KSC przez co najmniej 3 lata.

Według Olenderka, takie rozwiązanie jest korzystne dla obydwu stron. Zaznaczył, że na razie nie wiadomo, ilu pracowników zdecyduje się na zakończenie pracy w KSC. Podkreślił, że złożenie deklaracji odejścia nie jest jednoznaczne ze zwolnieniem danej osoby. O tym, czy pracownik będzie mógł odejść, zdecydują bezpośredni kierownicy. Wyjaśnił, że chodzi o to, by ze spółki nie odeszli "kluczowi" pracownicy.

Wnioski dotyczące dobrowolnego odejścia będą przyjmowane do 15 września br., a zwolnienia będą przeprowadzane do 30 września br. Olenderek zaznaczył, że część pracowników będzie mogła przejść do innej pracy w spółkach, które zostaną utworzone przez KSC. Takie firmy, zajmujące się tzw. produkcją alternatywną - np. produkcją cukierków czy papieru - powstaną po 1 października tego roku.

Od 2003 roku w KSC zatrudnienia spadło z ponad 5 tys. do ok. 2,1 tys. osób. Było to związane m.in. z koniecznością zaprzestania produkcji cukru w niektórych cukrowniach należących do spółki. To rezultat unijnej reformy rynku cukru.

Krajowa Spółka Cukrowa powstała w 2002 roku. Jest największym w Polsce producentem cukru (40-proc. udział w rynku) i 8. co do wielkości w Europie. Rocznie cukrownie należące do KSC przerabiają ponad 4 mln ton buraków dostarczanych przez 30 tys. plantatorów.