Afganistan: 21 osób zginęło od wybuchu

PAP |

publikacja 06.08.2009 10:16

Co najmniej 21 osób jadących na wesele zginęło w czwartek w wybuchu bomby podłożonej przy drodze w południowym Afganistanie - poinformowały afgańskie władze.

Do eksplozji doszło w prowincji Helmand, w rejonie Garmsir, gdzie takie ładunki często są podkładane przeciwko zagranicznym i afgańskim siłom. Wśród 21 ofiar śmiertelnych są kobiety i dzieci. Pięć osób zostało rannych. Wszystkie ofiary to cywile, którzy podróżowali traktorem z przyczepą.

Według afgańskiego ministerstwa obrony zamach wydarzył się w środę.

Do Helmandu, uważanego za jeden z ośrodków talibskiej rebelii, przesunięto tysiące amerykańskich marines i brytyjskich żołnierzy. Ich zadaniem jest rozszerzenie kontroli rządowej i zapewnienie bezpieczeństwa przed planowanymi na 20 sierpnia wyborami prezydenckimi.

W tym roku bojownicy, którym zależy na zakłóceniu głosowania, drastycznie zwiększyli liczbę ataków z użyciem przydrożnych ładunków wybuchowych.