Indonezja: Policja szturmowała terrorystów

PAP |

publikacja 08.08.2009 10:44

Indonezyjska policja przypuściła w sobotę rano czasu lokalnego szturm na dwie kryjówki domniemanych sprawców lipcowych zamachów bombowych w centrum Dżakarty. W trakcie tej ofensywy zginął najprawdopodobniej Nurdin Top, jeden z najpilniej poszukiwanych w regionie terrorystów - powiadomiły źródła policyjne.

Indonezyjskie oddziały antyterrorystyczne po 16-godzinnym oblężeniu wtargnęły do domu w dystrykcie Temanggung w centralnej części Jawy, 400 km na południowy-wschód od Dżakarty. Miał się tam jakoby ukrywać Top oraz dwóch-trzech jego współpracowników. Choć jego ciała jeszcze nie zidentyfikowano, cytowany przez agencję Reutera anonimowy oficer policji zapewnia, że terrorysta został zabity.

Kilka godzin wcześniej policja dokonała nalotu na dom w Bekasi, na zachodnich obrzeżach Dżakarty, zabijając dwóch zamachowców i aresztując trzech. Odnalazła tam również 500 kg materiałów wybuchowych oraz bombę samochodową.

17 lipca w zamachach bombowych na hotele Marriott i Ritz Carlton w centrum Dżakarty zginęło dziewięć osób, a 52 zostały ranne.

Policja podejrzewa, że za atakami stała organizacja ekstremistów islamskich Dżimah Islamija (Wspólnota islamska), odpowiadająca także za akty terrorystyczne w Indonezji w latach 2000-2005 (w tym na Bali w 2002 r.). Jednym z liderów tego ugrupowania, dążącego do utworzenia wyznaniowego państwa islamskiego w Azji Południowo-Wschodniej, jest właśnie Nurdin Top.