Iran: Nie zgadzamy się na obcą "interwencję"

PAP |

publikacja 10.08.2009 09:19

Władze Iranu oznajmiły w poniedziałek, że nie zgodzą się na obcą "interwencję" w wewnętrzne sprawy swojego kraju. Z takim oświadczeniem wystąpiło MSZ Iranu po skrytykowaniu przez państwa zachodnie procesu osób zatrzymanych podczas protestów po czerwcowych wyborach prezydenckich w Iranie i reelekcji Mahmuda Ahmadineżada.

Teheran, Iran STRINGER/EPA/PAP Teheran, Iran
Trwa proces sądowy przeciwko zatrzymanym podczas protestów po czerwcowych wyborach prezydenckich

Proces sądowy odbywa się zgodnie z prawem międzynarodowym, zaś reakcja państw zachodnich jest "nielegalna i zaskakująca" - oświadczył rzecznik irańskiego MSZ Hassan Kaszkawi, którego cytuje oficjalna agencja IRNA.

"Będziemy się zdecydowanie przeciwstawiać wszelkiej obcej interwencji" - podkreślił rzecznik.

Przed trybunałem rewolucyjnym w Iranie rozpoczął się 1 sierpnia proces około 100 osób, które uczestniczyły w manifestacjach przeciwko reelekcji Ahmadineżada w wyborach z 12 czerwca. Wśród oskarżonych, którzy stanęli przed sądem w ostatnią sobotę, była Francuzka oraz dwoje irańskich pracowników ambasad Francji i Wielkiej Brytanii w Teheranie.