Abp Nichols odrzuca krytykę liturgii posoborowej

KAI |

publikacja 14.08.2009 19:48

Przed krytyką liturgii posoborowej i traktowaniem jej jako mniej doskonałej niż Msza łacińska przestrzegł abp Vincent Nichols. Metropolita Westminsteru skierował list do uczestników planowanego w dniach 24-28 sierpnia w Londynie kursu dla księży pragnących zapoznać się z nadzwyczajną formą sprawowania Eucharystii.

Organizuje je po raz pierwszy wspólnie archidiecezja westminsterska oraz Towarzystwo Mszy Łacińskiej (Latin Mass Society). Hierarcha przypomniał, że Benedykt XVI zezwalając na sprawowanie liturgii eucharystycznej po łacinie, według Mszału Jana XXIII z 1962 r. zaznaczył, iż obydwie formy należą do jednego i tego samego obrządku. „Msza św. jest źródłem i wyrazem jedności Kościoła, gdyż jedność pochodzi od Chrystusa. Nie mamy innej. Nasza jedność nie polega na uniformizacji, osobistym guście czy preferencjach” – stwierdził abp Nichols. Podkreślił, że wspomniane elementy drugorzędne powinny odgrywać jak najmniejszą rolę w liturgii, a zwłaszcza w posłudze kapłana. Zadaniem księży jest sprawowanie liturgii Kościoła.

Podczas londyńskiej konferencji będzie mowa o obydwu formach sprawowania Eucharystii. „Niedopuszczalny jest pogląd jakoby zwykła forma Mszy św. była sama w sobie niepełna. Ktokolwiek tak by twierdził, nie podlega wielkodusznym normom zawartym w motu proprio «Summorum Pontificum». Taka osoba niechybnie dystansuje się od Kościoła” – przestrzegł abp Nichols.

Hierarcha przypomniał, że do obydwu form liturgii należy stosować zasady dobrej liturgii, takie jak aktywne uczestnictwo wszystkich obecnych na Mszy św., zarówno w liturgii Słowa jak i w liturgii eucharystycznej.