Reinfeldt: Bez pamięci historia może się powtórzyć

PAP |

publikacja 01.09.2009 18:07

Premier Szwecji Fredrik Reinfeldt powiedział podczas wtorkowych uroczystości na Westerplatte, że zbierając się w tym miejscu "chcemy upamiętnić jedną z najczarniejszych godzin w historii człowieka". "Konieczna jest pamięć, bo jeśli historia nie będzie zapamiętana, może się powtórzyć" - podkreślił.

Reinfeldt: Bez pamięci historia może się powtórzyć PAP/Adam Warżawa Premier Szwecji Fredrik Reinfeldt przemawia podczas obchodów 70. rocznicy obchodów wybuchu II wojny światowej, na Westerplatte

"Musimy mieć pewność, że dwa słowa +nigdy więcej+ będą miały właściwe znaczenie w przyszłości, którą będziemy razem budować" - mówił premier Szwecji, która przewodniczy w tym półroczu Unii Europejskiej.

Reinfeldt podkreślił, że wojna pochłonęła ponad 60 mln ofiar, w większości cywili i była "najbardziej krwawym konfliktem" w dziejach świata.

"Przed 70 laty wybuchła wielka burza, która zburzyła nasz kontynent i rozprzestrzeniła się na cały świat. Rozpoczęła się II wojna światowa, o 4.45 tu na Westerplatte padły pociski z pancernika Schleswig-Holstein. Potem padły demokracje, ludzie popadli w niewolę, dochodziło do niszczenie bezcennego dziedzictwa kulturowego, miasta płonęły, doszło do mordów, które nadal trudno nam pojąć" - mówił szef szwedzkiego rządu.

Jak ocenił, wojna była efektem niedoskonałości człowieka. "Człowiek nie jest tylko dobrą istotą, którą chciałby być. Ludzie są w stanie osiągać wielkie sukcesy. Ale są też ułomni, są zdolni do zadawania cierpienia sobie i innym. W tym sensie te działania prowadzą do wielkich zniszczeń i w ten sposób doszło ludobójstwa i zagłady" - zaznaczył.

Reinfeldt dodał, że jednym z projektów, który miał zapobiec powtórzeniu się wojny było działania na rzecz integracji europejskiej, w postaci dzisiejszej Unii Europejskiej. "Unię Europejską założono po to, żeby Europejczycy mogli budować wspólną przyszłość na wartościach takich jak tolerancja, demokracja, wolny rynek i praworządność" - wyjaśnił.

Premier Szwecji przypomniał, że 60 lat temu założono Radę Europy, a dwa lata później Europejską Wspólnotę Węgla i Stali. "Padła też żelazna kurtyna. Ale uczczenie tego nie będzie miało żadnego znaczenia, jeśli nie uczcimy wojny, która zniszczyła nasz kontynent, jeśli nie upamiętnimy tych, którzy oddali życie, żeby ratować innych" - podkreślił.