Sosnowiecki biskup przypomniał, że choroba towarzyszy wszystkim ludziom, niezależnie od wieku i statusu materialnego. – Gdy Pan Bóg stworzył świat, nie było chorób. Ale człowiek zgrzeszył i zbuntował się przeciwko Stwórcy. Choroba przyszła na świat z powodu buntu człowieka przeciwko Panu Bogu – mówił kaznodzieja. Podkreślił, że za grzechy musimy dzisiaj płacić karę. Zdaniem biskupa powinniśmy zatem modlić się nie tylko o zdrowie dla siebie i bliskich, ale także o siłę w naszej walce z grzechem. – Jeżeli zależy nam na wyeliminowaniu z tego świata choć odrobiny cierpienia, to musimy się nawracać i pokutować za grzechy innych. Wtedy będzie mniej cierpienia i bólu – apelował bp Grzegorz Kaszak. W kazaniu podziękował też wszystkim, którzy pomagają cierpiącym i samotnym, stając się współczesnymi samarytanami.

W czasie Mszy św. chętni mogli przyjąć sakrament namaszczenia chorych udzielany przez biskupa i kilkunastu innych księży. Na zakończenie liturgii sosnowiecki ordynariusz udzielił także błogosławieństwa Najśw. Sakramentem na sposób lourdzki, podchodząc z monstrancją do wszystkich uczestników spotkania. W ramach pielgrzymki bp Grzegorz Kaszak razem z władzami Czeladzi odwiedził też w domu Irenę Miodek, najstarszą mieszkankę miasta, które obchodzi 104 urodziny.
Podczas tegorocznej Diecezjalnej Pielgrzymki Chorych po raz pierwszy na rynku obok kościoła dzięki współpracy proboszcza parafii, ks. Jarosława Wolskiego oraz władz Czeladzi można było za darmo skorzystać z podstawowych badań lekarskich. Obok kościoła natomiast prezentowały się hospicja z Mysłowic i Sosnowca oraz dom dla bezdomnych wspólnoty „Betlejem” z Jaworzna. Goście mogli też skorzystać z zupy z kuchni polowej oraz z domowych wypieków przygotowanych przez członkinie miejscowych stowarzyszeń katolickich.