„Jesteśmy zasmuceni informacją o śmierci polskiego żołnierza plut. Marcina Poręby, który 4 września br. zginął w Afganistanie pełniąc służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym w składzie Sił Sojuszniczych w Islamskim Państwie Afganistanu w ramach Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa ISAF. Zatroskani jesteśmy stanem zdrowia czterech rannych w tym dniu Żołnierzy” – czytamy w przesłanym KAI liście.

Biskup polowy przesyła także wyrazy współczucia rodzinie poległego. Zawierzył plut. Marcina Porębę oraz rannych żołnierzy opiece Matki Bożej Hetmanki Żołnierza Polskiego. Zapewnił o modlitwie w ich intencji całego Ordynariatu Polowego WP.

W piątek, 4 września 2009 r. ok. godz. 15.30 czasu polskiego, ok. 3 km od bazy Giro, doszło do ataku na polski konwój logistyczny, w wyniku którego jeden polski żołnierz poniósł śmierć, a pięciu zostało rannych. Zmarłym żołnierzem jest plutonowy Marcin Poręba z 5. Pułku Inżynieryjnego w Szczecinie-Podjuchach.
Podczas powrotu polskich żołnierzy do bazy Giro, po wykonaniu zadań, pod pojazdem typu Rosomak eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy (IED). W wyniku ataku polscy żołnierze odnieśli obrażenia oraz nastąpiło uszkodzenie pojazdu.

Według MON rannym w zamachu żołnierzom nic nie zagraża.

Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich w imieniu Premiera Donalda Tuska oraz własnym złożył kondolencje rodzinie poległego żołnierza oraz wyrazy współczucia rodzinom rannych.