Ordynariusz diecezji Vinh ogłosił, że wierni, którzy walczyli o odbudowę świątyni na ruinach starej, odzyskali wolność po 40 dniach aresztu. Biskup przestrzegł jednocześnie przed narastającą falą agresji wobec chrześcijan, której celem są zarówno duchowni, jak i wierni świeccy. Poprosił, by cały Kościół diecezji Vinh pozostawał zjednoczony i solidarny. W obronie wiary tamtejsi katolicy zorganizowali półmilionowe demonstracje solidarności z uwięzionymi, które najwyraźniej przestraszyły rządzących. Także reakcja światowych mediów śledzących narastanie prześladowań Kościoła w Wietnamie pomogła uwolnieniu katolików.