Pogrzeb dzieci zmarłych przed narodzeniem

publikacja 15.09.2009 12:32

Pogrzeb dzieci zmarłych przed narodzeniem odbędzie się w Białymstoku 15 września w kościele pw. Niepokalanego Serca Maryi. Pierwszy taki pogrzeb odbył się w Warszawie w 2005 r. Fundacja Nazaret propaguje tę ideę w kolejnych miastach w Polsce, by pomóc tym rodzicom, którzy chcą godnie pochować swoje dzieci.

Pogrzeb dzieci zmarłych przed narodzeniem Henryk Przondziono/Agencja GN

„Dla mnie jest hańbą, że do tej pory w Polsce ciała dzieci pali się razem ze śmieciami” – powiedziała KAI Maria Bienkiewicz z Fundacji Nazaret, która zorganizowała tę uroczystość i dodaje: „Pragniemy, by to wydarzenie było przede wszystkim modlitwą, a także wyrazem solidarności z rodzicami, którzy cierpią po stracie swoich dzieci”.

Będzie to pogrzeb dzieci, które zmarły przedwcześnie, choć były oczekiwane przez swoich rodziców, ale także dzieci, które – choć mogłyby żyć – nie zostały przyjęte i zostały zabite w wyniku aborcji. „Są to nasi bracia i siostry, a że mniejsi, to tym bardziej należy się im szacunek” – mówi Bienkiewicz.

Szpitale często odmawiają wydania ciała dziecka, a przez to rodzice nie mogą się z nim ani pożegnać, ani pochować. Nie mogąc w prawidłowy sposób przeżyć żałoby, długo nie mogą sobie poradzić ze skutkami utraty dziecka. Dlatego groby dzieci na białostockim cmentarzu będą anonimowe, żeby matki dzieci utraconych mogły przyjść, odnaleźć taki grób i ukoić swój ból.

Dla wielu rodziców, oczekujących z radością na narodziny dziecka, gdy okazuje się, że ono przedwcześnie zmarło (co samo w sobie jest wielkim cierpieniem dla nich), staje się dodatkowym dramatem fakt, że często szpitale nie wydają ciała, i że nie mogą się z dzieckiem ani pożegnać, ani go pochować.

Jak dodaje założycielka Fundacji Nazaret, na grobach dzieci pochowanych w Warszawie bez przerwy palą się znicze. Dlatego istnieje potrzeba stworzenia miejsca, gdzie matka, ale także ojciec czy rodzeństwo będą mogli przyjść, pożegnać zmarłe przedwcześnie dzieci.

Ciała dzieci, które będą pochowane na białostockim cmentarzu na Dojlidach zostały uratowane przed spaleniem w spalarni śmieci po półtorarocznych negocjacjach ze szpitalami. Dla organizatorów nie ma znaczenia czy było to dziecko zmarłe przedwcześnie wskutek jakiejś choroby czy wskutek aborcji. Wszystkie należy z szacunkiem pogrzebać.

Pogrzeb odbędzie się w białostockim kościele Niepokalanego Serca Maryi przy ul. Ks. Suchowolca 27 i rozpocznie się o godz. 15.00 Mszą św. Po ceremonii pogrzebowej będzie możliwość rozmowy z organizatorami pogrzebu.

Od 20 stycznia 2007 r., kiedy weszło w życie stosowne rozporządzenie, rodzice dzieci, które zmarły w łonach matek, mogą je godnie pochować bez względu na to, jak długo trwała ciąża. W ciągu 48 godzin rodzice mogą wystąpić o wydanie zwłok swojego dziecka zmarłego przed narodzeniem. Mają także prawo otrzymać kartę zgonu dziecka.

Choć do tej pory nie było podstaw prawnych do odmowy wydania przez Zakład Opieki Zdrowotnej ciał dzieci, nie było także podstaw prawnych do ich wydania. Często lekarze przez grzeczność pozwalali rodzicom zabrać zwłoki dziecka. W innym razie martwe płody były spalane z odpadami szpitalnymi.

Zgodnie z nauką Kościoła człowiekiem jest się od momentu poczęcia i pochowania nienarodzonego dziecka domaga się szacunek dla ciała ludzkiego. W Kościele istnieje możliwość odprawienia pogrzebu małemu dziecku, zarówno temu, które zostało ochrzczone, jak również takiemu, którego rodzice nie zdążyli ochrzcić, ponieważ umarło zbyt szybko. Dla takich pogrzebów przeznaczony jest specjalny rytuał.