Kongres Kultury Polskiej

PAP |

publikacja 20.09.2009 09:43

O stanie polskiej kultury w dwudziestolecie transformacji społecznej i ustrojowej debatować będą uczestnicy Kongresu Kultury Polskiej, który trwać będzie w Krakowie od 23 do 25 września. Będzie to szósty w historii kongres poświęcony kulturze polskiej.

Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego Lestat (Jan Mehlich)/commons.wikimedia.org (CC 3.0) Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego

Podczas kongresowej debaty odniesiemy się do ważnych kwestii - zapowiada minister kultury Bogdan Zdrojewski. Jego zdaniem, należy odpowiedzieć m.in. na pytania: co przyniosły transformacja ustrojowa oraz przystąpienie Polski do UE?; jakie zmiany zaszły w sposobie zarządzania kulturą na przestrzeni dwóch ostatnich dekad?; w jakim kierunku powinna zmierzać polityka kulturalna państwa?

Podczas kongresu zaplanowano pięć sesji plenarnych, 26 sympozjów oraz wydarzenia artystyczne. Sesje plenarne otwarte będą dla publiczności i będą się odbywać w godzinach przedpołudniowych; 26 sympozjów w godzinach popołudniowych będzie dostępnych dla zarejestrowanych uczestników kongresu.

Obrady rozpoczną się 23 września przemówieniami premiera Donalda Tuska, ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego oraz przewodniczącego Rady Programowej Kongresu, prof. Piotra Sztompki.

Udział w sesjach i sympozjach zapowiedzieli m.in. Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Agnieszka Odorowicz, Iwona Śledzińska-Katarasińska, Leszek Balcerowicz, Michał Boni, Jacek Bromski, kardynał Stanisław Dziwisz, Grzegorz Gauden, Jerzy Hausner, Jan Klata, Krzysztof Krauze, Ryszard Legutko, Jerzy Pilch, Wilhelm Sasnal, Jerzy Stuhr, Paweł Śpiewak, Andrzej Wajda i Edmund Wnuk-Lipiński.

"Przestrzenie twórczości", "Ile państwa w kulturze: rząd, samorząd czy społeczeństwo obywatelskie?", "Dwie kultury: wysoka i popularna, elitarna i masowa, lokalna i globalna. Czy podziały mają jeszcze sens?" - to tematy niektórych sesji plenarnych.

Podczas sympozjów uczestnicy zastanawiać się będą m.in., czy literatura jest zawodem czy posłannictwem, jaka jest kondycja polskiego filmu, jak powinno wyglądać zarządzanie kulturą i jej finansowanie, jaka jest rola symboli i polityki historycznej w sferze kultury, czy media ogrywają rolę kulturotwórczą i jak wzbogacić życie kulturalne Polaków.

Omówionych zostanie wiele raportów powstałych specjalnie na potrzeby kongresu, m.in. o teatrze, książce, kinematografii. Ostatniego dnia kongresu, 25 września, minister z kancelarii premiera Michał Boni przedstawi prezentację "Polska 2030 - Kultura 2030".

Kongresowi towarzyszyć będzie program imprez kulturalnych. Część z nich ma charakter otwarty dla wszystkich, niektóre imprezy będą dostępne tylko dla zarejestrowanych uczestników kongresu. Zaplanowano m.in. premierę "Madame Butterfly" Giacomo Pucciniego w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego pod kierownictwem muzycznym Tomasza Tokarczyka w wykonaniu Opery Krakowskiej, zwiedzanie Domu Jana Matejki - oddziału Muzeum Narodowego w Krakowie z przewodnikiem, pokaz przedstawienia "Factory 2" Krystiana Lupy w Starym Teatrze.

Rozpoczęcie kongresu poprzedzi 22 września konferencja prasowa ministra kultury w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie.

Kongres będzie się odbywać w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tam zaplanowano wszystkie sesje plenarne i większość sympozjów. Sympozja będą odbywać się także w salach Biblioteki Jagiellońskiej.

Rolę centrum prasowego będzie pełnić krakowski pawilon Wyspiański 2000. Tam wydawane będą akredytacje dziennikarskie, a w dniach 22-25 września będzie możliwość pobrania materiałów prasowych i skorzystanie z Punktu Informacji o Kongresie.

Od 1910 do 2009 roku - historia Kongresów Kultury Polskiej

Kongres Kultury Polskiej, który odbędzie się w Krakowie od 23 do 25 września, będzie szóstą w polskiej historii tego typu debatą nad misją i kondycją kultury. Każdy z kongresów zwoływany był z inicjatywy społecznych i intelektualnych autorytetów.

Tegoroczny Kongres poprzedziły: V Kongres Kultury Polskiej w Warszawie (7-10 grudnia 2000), IV "Solidarnościowy" Kongres Kultury Polskiej w Warszawie (11-13 grudnia 1981), III "Milenijny" Kongres Kultury Polskiej w Warszawie (7-9 października 1966), II "Antyfaszystowski" Kongres Kultury Polskiej we Lwowie (16-17 maja 1936) i Zjazd Grunwaldzki w Krakowie (15-17 lipca 1910).

Zjazd Grunwaldzki w 1910 r. traktuje się umownie jako pierwszy Kongres Kultury Polskiej, choć z kongresem rozumianym jako zgromadzenie poświęcone obradom i dyskusjom miał niewiele wspólnego. Ideą Zjazdu Grunwaldzkiego była przede wszystkim chęć uczczenia rocznicy zwycięstwa polskiego oręża w 1410 roku w bitwie pod Grunwaldem. Zjazd był uroczystym jubileuszem, masową patriotyczną demonstracją. Większość wydarzeń mających miejsce podczas Zjazdu stanowiły imprezy plenerowe na ulicach, placach, plantach, błoniach. Odbyły się m.in.: pokazy Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", wianki i regaty na Wiśle, festyny ludowe, wiece, odsłonięcia pomników, pochody itd. Podczas Zjazdu do stutysięcznego wówczas Krakowa przybyło 150 tys. osób z kraju i ze świata. Trzy dni przed rozpoczęciem obchodów wstrzymano wszelki ruch w okolicy miasta, z wyjątkiem pociągów, które dowoziły uczestników spotkania.

Kolejnym kongresem w polskiej historii był "Antyfaszystowski" Kongres Kultury Polskiej zorganizowany w 1936 roku we Lwowie. Jego inspiracją był paryski Międzynarodowy Antyfaszystowski Kongres Pisarzy w 1935 roku, podczas obrad którego zaapelowano o organizowanie lokalnych związków i spotkań intelektualistów, których celem miała być obrona kultury przed faszyzmem. W Polsce inicjatorem kongresu - wpisującego się również w ten apel - była komunistyczna inteligencja, zwłaszcza działacze Komunistycznej Partii Polski. Głównymi organizatorami kongresu w 1936 roku zostali przedstawiciele sił Frontu Ludowego oraz pisarze o orientacji komunistycznej i socjalistycznej. Kongres skupił przedstawicieli demokratycznych i radykalnych kręgów inteligencji polskiej, ukraińskiej i żydowskiej. Uczestniczyli w nim m.in. Stefan Czarnowski i Tadeusz Kotarbiński.

III "Milenijny" Kongres Kultury Polskiej w Warszawie z 1966 roku odbył się z inicjatywy władz PRL. Przeszedł do historii jako ten, który miał za zadanie odwrócenie uwagi od - uroczyście świętowanego przez Kościół - Milenium Chrztu Polski i umocnienie pozycji władz Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Merytorycznie myślą przewodnią kongresu była - jak pisał Jarosław Iwaszkiewicz - "synteza dorobku kultury polskiej w tysiącletniej historii państwa, jego wkład w rozwój światowej kultury, ze szczególnym uwzględnieniem dwudziestolecia Polski Ludowej". W uchwale Kongresu Kultury Polskiej z 1966 r. nie szczędzono pochwał dla Polski Ludowej, jej zasług i osiągnięć na polu rozwoju kultury. Wśród delegatów kongresu, obok nazwisk prominentów i funkcjonariuszy władzy, znaleźli się m.in. Jan Cybis, Kazimierz Dejmek, Jerzy Kawalerowicz, Tadeusz Kotarbiński, Władysław Tatarkiewicz.

Najsłynniejszym Kongresem Kultury Polskiej był IV "Solidarnościowy", zwołany na fali posierpniowego uniesienia społecznego, jaki zainicjował ruch Solidarności. W przeciwieństwie do Kongresu z 1966 roku obradowano bez partyjnej kurateli. Kongres, przerwany po dwóch dniach przez stan wojenny, zyskał wymiar symboliczny. W informacji wręczanej przy wejściu na salę obrad, deklarowano wolność kultury niepodlegającej żadnym ograniczeniom oraz podkreślano potrzebę zarysowania strategii rozwoju kultury wkraczającej w nową sytuację społeczną, która wytworzyła się w wyniku robotniczego protestu w sierpniu 1980 roku. Przerwanie obrad ostatniego trzeciego dnia, 13 grudnia 1981 roku, stało się świadectwem przemocy władz PRL-u wobec twórców i uczestników zjazdu.

Próbą dokończenia przerwanego w '81 roku kongresu był Kongres Kultury Polskiej zwołany w 2000 roku w Warszawie. Podczas jego otwarcia wyświetlony został film o kongresie z 1981 roku, zatytułowany "Kronika przerwanego Kongresu" w reżyserii Ewy Bielskiej. Udział w zjeździe wzięło ponad tysiąc osób, reprezentujących rozmaite środowiska kulturalne. Referat inauguracyjny wygłosił Ryszard Kapuściński. W zamyśle organizatorów zjazd miał stać się wyrazem koalicji różnych środowisk kulturotwórczych.

Wystosowano apel, w którym zwrócono się o wsparcie dla organizacji międzynarodowych występujących w obronie twórców z tych krajów świata, w których łamane są podstawowe zasady demokracji i swobody twórcze. Magdalena Abakanowicz wystąpiła z postulatem stworzenia w Polsce Muzeum Sztuki Współczesnej. Przedstawiony został też pomysł, aby jednym ze środków finansowania kultury w Polsce były pieniądze z nowej, stworzonej specjalnie w tym celu, gry liczbowej. Wielu uczestników kongresu dostrzegało też potrzebę powołania specjalnego kanału telewizyjnego poświęconego wyłącznie sprawom kultury. Kazimierz Braun podsumował Kongres słowami: "Kongres w 2000 ujawnił, że kultura polska znajduje się w stanie wielorakiego kryzysu".

Więcej informacji na stronie www.kongreskultury.pl