"Stadion nie jest 'wykorzystywany' tylko dla potrzeb sportu. Zainteresowanie cieszy się muzeum, jest możliwość zwiedzania z przewodnikiem, a także kaplica, w której wzięło ślub już ponad 300 par, a ponad 500 dzieci przyjęło chrzest. Każde z nich automatycznie zostało członkiem klubu. Łącznie ponad 500 firm skorzystało z sal na spotkania czy konferencje" - powiedział przedstawiciel Schalke 04.

Veltins Arena otworzona została w 2001 roku. Od tego czasu w tym wielofunkcyjnym obiekcie odbyło się ponad 270 wielkich imprez, w tym 200 meczów - Bundesligi, pucharowych itd. Na trybunach zasiadło 16 mln osób. "Podczas spotkań piłkarskich jest 61,5 tys. miejsc, a na koncertach liczba wzrasta do 78 tys. Wielką zaletą jest dach składany w 20 minut i murawa boiska, która może być wysuwana i chowana. Porusza się jak szuflada, na 16 stalowych szynach" - opowiadał Menze.

Stadion w Gelsenkirchen, to nie tylko obiekt futbolowy. "Rywalizują także piłkarze ręczni i... biathloniści. W maju 2010 roku odbędzie się mecz inauguracyjny mistrzostw świata w hokeju na lodzie. Przewidujemy, że obejrzy go 76 tys. ludzi. Niedawno stadion zamieniliśmy w świątynię bokserską, a walka w wadze ciężkiej z udziałem Ukraińca Władimira Kliczki i Uzbeka Rusłana Czagajewa zgromadziła 61 tys. fanów. Ale są też wyścigi samochodowe i... przedstawienia operowe" - wyjaśnił Bodo Menze.

Niemiec przyznał, że za wszelkie zakupy na obiekcie nie płaci się w euro, tylko specjalną kartą. "Nie korzystamy z euro, mamy własną walutę, którą można u nas nabyć. Dbamy także o bezpieczeństwo widzów, każde miejsce jest monitorowane. Dla vipów przeznaczyliśmy 4,5 tys. miejsc, mają do dyspozycji różne loże, niektóre przypominają zapewne ich własne gabinety, bo są wykonane pod konkretne firmy. Stadion Schalke to przykład nowoczesności i komfortu dla sportowców i kibiców" - ocenił Menze.

Aby wielkość obiektu nie "przytłaczała" danej dysycpliny sportu, stosowane są rozmaite rozwiązania. "W czasie meczów piłki ręcznej wieszamy specjalne zasłony, aby optycznie zmniejszyć stadion. Oczywiście chodzi o atmosferę podczas widowiska" - dodał.