Włochy: Ustawa o immunitecie niezgodna z konstytucją

PAP |

publikacja 08.10.2009 07:04

Trybunał Konstytucyjny Włoch uznał w środę za niezgodną z konstytucją ustawę o zawieszeniu procesów karnych czterech najważniejszych osób w państwie - prezydenta, premiera i przewodniczących obu izb parlamentu na czas ich kadencji.

Ustawa była interpretowana przez przeciwników premiera Silvio Berlusconiego jako przyjęta wyłącznie po to, by uchronić go przed procesami karnymi w sprawach o korupcję. Dlatego środowe orzeczenie zdecydowało o losie samego szefa rządu. Odrzucenie ustawy oznacza bowiem, że może dojść do odblokowania jego dwóch procesów - w sprawie przekupienia brytyjskiego adwokata Davida Millsa, a także oszustw przy nabywaniu praw do emisji w jego telewizji Mediaset.

Trybunał uznał, że sprawa immunitetu najważniejszych osób w państwie powinna być rozstrzygnięta nie na drodze zwykłej ustawy, lecz jako poprawka do konstytucji. Stwierdzono, że przyjęta przed ponad rokiem ustawa narusza 138. artykuł konstytucji, nakładający obowiązek odwołania się do prawa konstytucyjnego, ponieważ to w ustawie zasadniczej - przypomniano - ustalone zostały prawa i obowiązki najważniejszych osób w państwie, w tym także immunitet dla prezydenta.

Ponadto uznano, że ustawa stanowi naruszenie artykułu 3. o równości wszystkich wobec prawa.

Adwokat Berlusconiego, Gaetano Pecorella, zapowiedział w reakcji na ten werdykt, że szef rządu stawi się przed sądem w Mediolanie. Wyraził zarazem opinię, że orzeczenie wywołuje "poważną niestabilność w kraju".

Sam premier nie zabrał jeszcze głosu.