PAP |
publikacja 16.10.2009 15:04
Większość Czechów popiera żądanie prezydenta Vaclava Klausa, by uzupełnić tekst Traktatu z Lizbony zastrzeżeniem, które ograniczy obowiązywanie Karty Praw Podstawowych wobec Republiki Czeskiej.
Vaclav Klaus
PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Sondaż przeprowadzony przez agencję Median wykazał, że 65 proc. Czechów popiera żądanie Klausa. Trzy czwarte respondentów uznało, że prezydent nie powinien ustępować ze stanowiska, jeśli nie podpisze Traktatu z Lizbony.
Według Klausa, będąca integralną częścią Traktatu z Lizbony Karta Praw Podstawowych mogłaby otworzyć drogę do sądowych roszczeń o zwrot mienia pozostawionego przez wysiedlonych po wojnie Niemców sudeckich.
Czechy są ostatnim państwem UE, które nie ratyfikowało jeszcze Traktatu. Zatwierdziły go już obie izby czeskiego parlamentu, pozostał jeszcze podpis prezydenta.