Wieczyński o rzymskim pokazie filmu "Popiełuszko"

PAP |

publikacja 19.10.2009 12:28

W przypadającą w poniedziałek 25. rocznicę śmierci księdza Jerzego Popiełuszki na Festiwalu Filmowym w Rzymie odbył się pierwszy za granicą pokaz filmu "Popiełuszko" w reżyserii Rafała Wieczyńskiego.

Wieczyński o rzymskim pokazie filmu "Popiełuszko" Jakub Szymczuk/Agencja GN Plan zdjęciowy filmu "Popiełuszko"

Włochy są pierwszym krajem, w którym film ten poza Polską wejdzie na ekrany.

Reżyser filmu powiedział PAP przed poniedziałkowym pokazem, że szczególne znaczenie ma dla niego to, iż film zostanie zaprezentowany międzynarodowej publiczności w rocznicę tragicznej śmierci kapelana Solidarności. Zauważył, że dodatkowym walorem projekcji będzie to, że wezmą w nim udział kościelni dostojnicy, a wśród nich osoby z watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zajmujące się kończącym się już procesem beatyfikacyjnym księdza Popiełuszki.

"Ten film to dobry grunt pod beatyfikację. Staraliśmy się go zrobić bardzo uczciwie" - powiedział Rafał Wieczyński. Wyraził opinię, że jego film nie zaskoczy przedstawicieli duchowieństwa z Kongregacji.

Reżyser wyraził przekonanie, że postać księdza Jerzego Popiełuszki jest uniwersalna i "ma swoje miejsce w Europie".

"Cieszę się, że Włosi są otwarci na tę historię" - podkreślił Wieczyński, odnosząc się do tego, że Italia jest pierwszym krajem, w którym film wejdzie na ekrany 6 listopada.

W poniedziałkowej projekcji na Festiwalu Filmowym w Rzymie udział weźmie m.in. były prezydent Lech Wałęsa.