Talent nie może usprawiedliwiać

PAP |

publikacja 19.10.2009 14:11

W artykule na temat aresztowania Romana Polańskiego komentator prawny "Corriere della Sera" wyraził na łamach poniedziałkowego wydania gazety opinię, że talent artystyczny czy wręcz geniusz nie zwalniają z obowiązku respektowania prawa ani stawania przed sądem i poniesienia kary w razie udowodnienia odpowiedzialności.

Polański został pod koniec września zatrzymany na lotnisku w Zurychu na mocy amerykańskiego nakazu aresztowania, wydanego ponad 30 lat temu w związku z zarzutem gwałtu na nieletniej.

"Dwumian geniusz i rozpasanie nie może nigdy służyć za usprawiedliwienie" - podkreślił Vittorio Grevi.

Polemizując z argumentami wysuwanymi w obronie reżysera komentator stwierdził: "Jeśli chodzi o upływ czasu, wydaje się wręcz, że w przypadku Polańskiego wszystko uzależnione było od tego, że na przestrzeni ponad 30 lat on zawsze unikał amerykańskiego sądu żyjąc w istocie jako uciekinier".

"Absurdalne jest twierdzenie, że tego rodzaju postępowanie powinno zostać wynagrodzone, do tego stopnia, by zwolnić go z konieczności zapłacenia długów wobec wymiaru sprawiedliwości" - napisał publicysta włoskiego dziennika w komentarzu zatytułowanym: "Polański i reguły praworządności, których czas nie może zmienić".