Arndt powiedział PAP, że w tej chwili najważniejszą rzeczą w pracach komisji jest projekt ustawy budżetowej na 2010 r. Jego zdaniem jest to budżet "niewątpliwie trudny".

"Przede wszystkim jest to budżet kryzysu, czyli budżet, w którym mamy wysoki deficyt finansów, kłopoty z rozdysponowaniem wydatków (...). W przyszłym roku zbliżamy się z długiem publicznym do niebezpiecznej granicy 55 proc. (PKB - PAP) i musimy czuwać nad tym, aby tego nie przekroczyć" - powiedział.

Arndt zastąpił na stanowisku przewodniczącego Zbigniewa Chlebowskiego, który ustąpił po informacjach CBA dotyczących podejrzeń, że w pracach nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej doszło do nieprawidłowości.

Politycy PO Zbigniew Chlebowski i b. minister sportu Mirosław Drzewiecki mieli lobbować w interesie firm hazardowych. Media publikowały fragmenty podsłuchów rozmów telefonicznych biznesmenów zainteresowanych pracami nad ustawą. "Okazało się, że biznesmeni byli w stałym kontakcie z Chlebowskim i Drzewieckim" - pisała "Rzeczpospolita".

Chlebowski zapewniał, że nigdy nie lobbował i nie wymuszał decyzji w sprawie projektu zmian w ustawie hazardowej.