Zaszczepimy się przeciw grypie?

PAP |

publikacja 02.11.2009 15:13

Krajowy Komitet ds. Pandemii Grypy podejmie w poniedziałek decyzję dotyczącą zakupu szczepionki przeciwko grypie A/H1N1 - poinformowała dziennikarzy minister zdrowia Ewa Kopacz.

Zaszczepimy się przeciw grypie? Minister zdrowia Ewa Kopacz i minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller po spotkaniu w Rządowym Centrum Antykryzysowym PAP/Tomasz Gzell

Kopacz podkreśliła, że po posiedzeniu komitetu będą znane zalecenia dotyczące terminów zamówień szczepionki, grup ryzyka, które powinny zostać zaszczepione oraz ilości dawek. Dodała, że poinformuje o zaleceniach - "co do ilości, grup, które mają być zaszczepione, z której firmy (szczepionki - PAP), jak się odbywają negocjacje, jakie będą dostawy, jakie będą ceny".

Resort zdrowia szacuje, że Polsce potrzeba ponad 3,7 mln dawek dla osób z grup ryzyka. "Chcemy, żeby szczepionka była dostępna nie tylko dla grup ryzyka, ale także w aptekach. Prowadzimy działania w tym kierunku" - powiedział w sobotę PAP wiceminister zdrowia Adam Fronczak.

Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła poinformował w poniedziałek, że w województwach graniczących z Ukrainą nie zaobserwowano wzrostu zachorowań na infekcje grypowe ani grypopochodne. Jak dodał, na granicach trwa wzmożona kontrola podróżnych z Ukrainy, jak i Polaków, którzy się tam wybierają.

"Nie zidentyfikowano chorych czy przeziębionych, którzy przekraczali granice. Ilość zachorowań na grypę i choroby grypopochodne jest porównywalna, jak w ubiegłych tygodniach. W tej chwili mamy cztery przypadki w Przemyślu. Są to pacjenci w dobrym stanie klinicznym, próbki zostały skierowane na badania w kierunku grypy AH1N1. W pozostałych województwach takich przypadków nie zaobserwowaliśmy" - powiedział dziennikarzom Wojtyła.

Dodał, że wbrew doniesieniom medialnym służby ukraińskie informują, że wzrost zachorowań na grypę nie jest znaczny. "W tej chwili na Ukrainie jest misja WHO i europejskiego centrum kontroli choroby; jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami misji i jak tylko będzie to możliwe, te dane zweryfikujemy".

Ukraina jest zainteresowana propozycją Polski, by próbki wirusologiczne pobrane od chorych badane były w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii w Puławach oraz w tamtejszym Instytucie Weterynaryjnym. Jak powiedział Wojtyła, każde z tych laboratoriów może przebadać do 300 próbek dziennie.

Szef GIS podkreślił, że z informacji z granic wynika, iż ruch w weekend się zmniejszył. "W okresie świąt zaobserwowaliśmy 20 proc. wzrost zachorowań na grypę i choroby grypopochodne na Białorusi" - tak tłumaczył z kolei fakt, że monitorowana jest też sytuacja w województwie podlaskim (do tej pory tylko w lubelskim i podkarpackim-PAP).

Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Przemysław Guła dodał, że Ukraina otrzyma też od Polski pomoc ekspercką. "Pozwoli ona na stworzenie modelu i określenie skali zagrożenia. Mamy informacje o zainteresowaniu ze strony ukraińskiej taką pomocą i będziemy prowadzić rozmowy, jak ma ona technicznie wyglądać" - dodał.

"Oferta Polski, jako kraju znajdującego się najbliżej tych terenów newralgicznych, jest bardzo istotna i uzupełnia całą pozostałą pomoc, bo dotyczy badań próbek wirusologicznych z terenu Ukrainy. Jest o tyle istotne, że przy tak dużej skali zachorowalności z jaką mamy tam do czynienia możliwości badań są ograniczone" - zaznaczył.

Ministerstwo Zdrowia w Kijowie poinformowało w poniedziałek, że dotychczas wskutek epidemii grypy na Ukrainie zmarło 60 osób. Wśród ofiar jest 57 osób dorosłych, w tym dwie ciężarne kobiety, oraz troje dzieci. Według resortu, ogólna liczba chorych wzrosła do 191 tysięcy, w tym 83 tys. dzieci. Hospitalizowano ponad 7 tys. osób, z czego 123 leżą na oddziałach intensywnej terapii.

Na Ukrainie zarejestrowano dotąd oficjalnie 22 przypadki grypy A/H1N1 - poinformował w poniedziałek podczas konferencji prasowej pierwszy zastępca ministra zdrowia Ukrainy Wasilij Łazoriszyniec. Przypadków śmiertelnych w wyniku ostrych schorzeń dróg oddechowych i grypy zanotowano na całej Ukrainie 67, z tego we Lwowie 29, w Tarnopolu 14, w Iwano-Frankowsku 12 i w Czerniowcach pięć.

Wstępne dane wskazują, że zgony te nastąpiły na skutek wirusa A/H1N1, wciąż jednak trwają badania laboratoryjne - zaznaczył wiceminister, cytowany przez internetową gazetę "Ukraińska Prawda". Według niego, łączna liczba przypadków ostrych schorzeń dróg oddechowych i grypy sięgnęła 255 tysięcy. Spośród chorych 15 tys. poddano leczeniu stacjonarnemu, w tym 170 na oddziałach intensywnej terapii.

Polskie MSZ przekazało stronie ukraińskiej propozycję pomocy w zakresie diagnostyki laboratoryjnej wykonywanej przez Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii w Puławach. Ukraina wystąpiła z prośbą o pomoc międzynarodową dotyczącą przekazania m.in.: szczepionek przeciwko wirusowi grypy A/H1N1 dla grup najbardziej zagrożonych zachorowaniem, aparatury do mechanicznej wentylacji i respiratorów używanych w transporcie; leków i witamin, środków dezynfekujących oraz masek i rękawic ochronnych, a także wyposażenia laboratoriów wirusologicznych.