Grozi nam państwowy laicyzm?

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 10.11.2009 19:54

O usunięcie ze szkół wszelkich symboli religijnych zaapelowała jedna z greckich organizacji praw człowieka.

Grozi nam państwowy laicyzm? Marek Piekara/Agencja GN 84 proc. mieszkańców Włoch opowiada się za obecnością krzyży w szkołach

Wyrok Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie krzyży we włoskich szkołach staje się niebezpiecznym precedensem naśladowanym w innych krajach. O usunięcie ze szkół wszelkich symboli religijnych zaapelowała jedna z greckich organizacji praw człowieka. Powołując się na wyrok w sprawie krzyża, żąda ona zdjęcia wieszanych w greckich szkołach popularnych ikon przedstawiających oblicze Chrystusa. Sprawa trafiła do sądu w Atenach. Tymczasem rząd Włoch odwołał się od strasburskiego wyroku, a w całym kraju mnożą się inicjatywy w obronie krzyża.

Laickość nie oznacza wymazania religii z życia narodu – podkreśla kard. Angelo Sodano. Dziekan Kolegium Kardynalskiego wskazuje jednocześnie na niebezpieczną tendencję zastępowania „państwowego ateizmu” przez „państwowy laicyzm”.

„Droga integracji europejskiej jest długa – powiedział kard. Sodano podczas prezentacji swej książki „Dla nowej Europy”. – Jednak dzięki panującej atmosferze wolności i pragnieniu współpracy można nią obecnie kroczyć szybciej. Niestety na tę drogę stoczył się głaz laicyzmu. Myślę, że pilną rzeczą jest jego usunięcie, by wszystkie narody mogły postępować na drodze integracji. Chrześcijanie uznają oczywiście rozróżnienie między sferą publiczną i religijną, jest to podział uznany i stanowiący dziedzictwo cywilizacji. Ta zasada nie oznacza jednak pomijania religii, czy utrudniania jej obecności w życiu publicznym. Wcześniej w Europie Wschodniej wprowadzono państwowy ateizm. Dziś istnieje niebezpieczeństwo, że Europa Zachodnia pójdzie w kierunku państwowego laicyzmu. W obydwu przypadkach państwo dąży do ignorowania fundamentalnych praw swych obywateli. A to nie ma nic wspólnego z cywilizacją” – dodał kard. Sodano.