RADIO WATYKAŃSKIE |
publikacja 12.11.2009 19:06
Do siania ziaren dobra w polskim społeczeństwie zachęcał w 20. rocznicę kanonizacji Alberta Chmielowskiego abp Zygmunt Zimowski. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia koncelebrował rano Mszę dziękczynną w grotach watykańskich. Licznie przybyli na nią pracujący w Watykanie kapłani i siostry zakonne, wśród których były albertynki.
"Trzeba na nowo odkrywać Brata Alberta, po to żeby promieniowało dobro” – mówił abp Zimowski
Henryk Przondziono/Agencja GN
„Trzeba cofnąć się do słów kard. Karola Wojtyły jeszcze jako arcybiskupa krakowskiego, który mówił, że trzeba na nowo odkrywać Brata Alberta, po to żeby promieniowało dobro” – mówił na początku liturgii abp Zimowski. Zachęcał, aby te życzenia Ojca Świętego stały się dla wszystkich zachętą do codziennego promieniowania dobrem. Arcybiskup, który przed 20 laty uczestniczył w liturgii kanonizacyjnej Brata Alberta, wskazał, że wciąż za mało jest dziś ludzi, którzy chcieliby być solidarni w dobrym. Łatwiej jest być solidarnym w złym. „Gdyby świat przynajmniej na pięć minut był solidarny w dobrym, jakże zmieniłyby się oblicza naszych miast i naszych wiosek” – podkreślił watykański „minister zdrowia”. Zachęcał jednocześnie do wprowadzania w czyn słów Brata Alberta, by być dobrym jak chleb. „Nie zapominajmy o tej pięknej teologii chleba” – powiedział abp Zimowski.
Liturgia dziękczynna za kanonizację Brata Alberta sprawowana była przy grobie Jana Pawła II. Na jej zakończenie modlono się o to, by przykład świętych Polaków przemieniał naszą Ojczyznę.