Jak przejść od decyzji mądrych do decyzji świętych?

Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 25.01.2017 19:57

Kard. Kazimierz Nycz życzył mazowieckim samorządowcom, żeby w działalności społecznej inspirowali się życiem i dziełem św. brata Alberta.

Opłatkiem z kard. Nyczem przełamał się wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera Joanna Jureczko-Wilk/ Foto Gość Opłatkiem z kard. Nyczem przełamał się wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera

 - Żeby ten rok, który się rozpoczął, był spokojniejszy od poprzednich, a przede wszystkim żebyśmy byli zdolni łączyć ze sobą ludzi, według tego, co nam zlecił Pan Jezus, a mianowicie posługę jednania - życzył mazowieckim samorządowcom kard. Kazimierz Nycz podczas opłatkowego spotkania na Miodowej w Warszawie.

O miłosierdziu, które jest pierwszym przymiotem Boga i ludzkim miłosierdziu, które "każdy nosi od dzieciństwa", mówił do zebranych ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. - Miłosierdzie to możliwość serca, miłość, która nie ustaje nawet w stanie zła - mówił ks. Pawlina, zastrzegając równocześnie, że nie jest ono jedynie trwającą przez chwilę litością czy współczuciem, poprzez które solidaryzujemy się z kimś w jego nieszczęściu. - Akt miłosierdzia uaktywnia się poprzez poruszenie wewnętrzne, a jego istotą jest wyprowadzić człowieka z sytuacji kryzysowej.

Duchowny podkreślił, że to, co wyróżnia dzieło miłosierdzia od doraźnej pomocy, to doprowadzenie go do końca - do stanu, kiedy ubogi (nie tylko materialnie, ale też duchowo) odzyskuje styl życia godny człowieka.

 - To w sercu podejmujemy decyzję, komu, jak i kiedy chcemy pomóc - mówił rektor PWTW. -  Są decyzje mądre, które są wynikiem analizy, oceny przyczyn, skutków, i są decyzje święte. Święty Józef, kiedy dowiedział się o tym, że Maryja jest brzemienna, zamierzał ją potajemnie oddalić. Logiczne myślenie - mądre działanie. W nocy anioł kazał mu wziąć Maryję do siebie. Józef zaufał Bogu i wbrew logice uczynił gest miłosierdzia. Przeszedł od decyzji mądrych do decyzji świętych. W działalności charytatywnej, dobroczynnej nie wszystko zawsze będzie logiczne. Czasem musi być święte. I takiej odwagi podejmowania decyzji świętych z całego serca wam życzę.

Kardynał dziękował raz jeszcze za zaangażowanie samorządowców w organizację ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży, za przygotowanie dla gości bogatej oferty kulturalnej i turystycznej. Przy tej okazji przypomniał również postać św. Alberta Chmielowskiego, którego rok właśnie obchodzimy,

- Brat Albert nie tylko stworzył system pomocy ubogim, był z nimi, nie tylko zaspokajał ich potrzeby mieszkania, wyżywienia, ale starał się znaleźć im pracę. Żeby wyprowadzić ze stanu, w którym się znaleźli. Niech to będzie inspiracją dla waszej pracy na rzecz ubogich - mówił metropolita warszawski, dziękując równocześnie za dobrą współpracę samorządowych instytucji z kościelną Caritas.