Opłacalne elektrownie atomowe

PAP |

publikacja 17.11.2009 16:53

Elektrownie atomowe będą najbardziej opłacalne spośród wszystkich elektrowni, które będą budowane po 2010 r. - uważa członek Bundestagu i rzecznik ds. energii niemieckiej grupy parlamentarnej CDU Joachim Pfeiffer.

Opłacalne elektrownie atomowe Paul J Everett/www.flickr.com (cc)

Zaznaczył, że gdyby Niemcy nie wykorzystywały energetyki atomowej na taką skalą, jak czynią to obecnie, emitowałyby 150 mln ton CO2 rocznie więcej.

We wtorek w Budapeszcie zakończyło się IV Forum Energetyczne, które trwało od niedzieli. Wśród blisko 80 panelistów znaleźli się przedstawiciele rządów, parlamentów, firm energetycznych i instytutów naukowych z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, a także Europy Zachodniej i USA. Na jednym z ostatnich paneli wskazano na energetykę jądrową jako najbardziej efektywny, bezemisyjny i niezależny sposób produkcji energii elektrycznej w regionie.

Przedstawiciel na Europę Środkową Komisji Energii Atomowej (CEA) Gerard Cognet zwracał uwagę na to, że największymi wyzwaniami w rozwoju technologii jądrowej są: zarządzanie radioaktywnymi odpadami oraz dostęp do złóż uranu. Dodał, że trwają prace nad reaktorami czwartej generacji, które w przyszłości pomogą rozwiązać te problemy ze względu na ich większą efektywność.

Uczestnicy panelu zastanawiali się, dlaczego energetyka jądrowa nie rozwija się w zakładanym wcześniej tempie; jako główne przeszkody wskazali kwestie regulacyjne, finansowe i społeczne.

Szefa Instytutu Wschodniego Zygmunt Berdychowski w rozmowie z PAP powiedział, że budapesztańska impreza jest uzupełnieniem Forum Ekonomicznego w Krynicy dotyczącym kwestii energetycznych. Przyznał, że w związku z tym nie można liczyć na podobną skalę imprezy. "Ale liczba i poziom gości w tym roku na pewno stawiają wydarzenie w Budapeszcie jako jedno z ważniejszych wydarzeń dotyczących problematyki energetycznej w tej części Europy" - podkreślił. Dodał, że obecność przedstawicieli rządu Stanów Zjednoczonych, Węgier, Polski, Macedonii, Czech "buduje prestiż tej imprezy".

"Debata w tym roku była na wyższym poziomie niż w roku ubiegłym" - ocenił Berdychowski. "Europa Środkowa jest coraz bardziej pewna swoich racji (w kwestii bezpieczeństwa energetycznego - PAP), coraz bardziej zdecydowanie przekonuje do nich także pozostałe kraje Unii Europejskiej" - dodał.

Organizatorami IV Forum Energetycznego był Instytut Wschodni oraz Energy Constellation Institute, a patronat nad imprezą objął prezydent Węgier Laszlo Solyom. Uczestnicy węgierskiego Forum dyskutowali nad możliwościami współpracy energetycznej w Europie Środkowo-Wschodniej w nowych realiach polityczno-gospodarczych związanych m.in. z kryzysem gospodarczym.