Syria: Armia przejęła kontrolę nad 32 miejscowościami w prowincji Aleppo

PAP |

publikacja 03.02.2017 07:39

Syryjska armia rządowa podała, że odebrała w ciągu 20 dni Państwu Islamskiemu (IS) kontrolę nad 32 wioskami i osadami w północno-wschodniej części prowincji Aleppo. W prowincji tej nacierają na IS wojska tureckie, siły syryjskiej opozycji i Kurdowie.

Syria: Armia przejęła kontrolę nad 32 miejscowościami w prowincji Aleppo The World Factbook 2013-14. Washington, DC: CIA, 2013 Wojska rządowe posuwają się teraz wzdłuż szosy łączącej Aleppo z miastem Al-Bab, bastionem IS w tej prowincji

Najwyższe Dowództwo Syryjskich Sił Zbrojnych w czwartkowym komunikacie stwierdza, że po przejęciu kontroli nad miastem Aleppo uzyskały one już w tej prowincji wystarczająco duży obszar (250 kilometrów kwadratowych), aby "rozszerzyć operacje przeciwko ekstremistom na pozostałe tereny".

Wojska rządowe posuwają się teraz wzdłuż szosy łączącej Aleppo z miastem Al-Bab, bastionem IS w tej prowincji, niszcząc po drodze "setki min i samochodów pułapek pozostawionych przez przeciwnika", jak napisała syryjska rządowa agencja SANA.

W kierunku bazy IS w Al-Bab nacierają także oddziały różnych odłamów syryjskiej opozycji wspierane przez tureckie lotnictwo i broń pancerną.

W tym samym regionie własną ofensywę prowadzą też oddziały nieuznawanych i zwalczanych przez Turcję Syryjskich Sił Demokratycznych - zbrojnego sojuszu pod wodzą kurdyjskich milicji. Jest on wspierany przez lotnictwo międzynarodowej koalicji, na której czele stoją USA.

Tymczasem terroryści z Państwa Islamskiego (IS) zamordowali jednego z własnych dowódców w prowincji Ar-Rakka na północy Syrii za to, że pomagał w ucieczkach grupom cywilnej ludności tych terenów, kontrolowanych przez IS. Do egzekucji tego dowódcy, która odbyła się we wtorek lub w środę, doszło bez sądu. Wraz z nim aresztowano grupę bojowników IS, którą dowodził, ale ich los nie jest znany - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. 

Stracony dżihadysta dowodził jednym z posterunków kontrolnych w prowincji Ar-Rakka. Został zabity, gdy "dżihadyści uznali, że pomagał uciekać muzułmanom z terytorium kalifatu na tereny kontrolowane przez ateistów i apostatów" - podało w komunikacie Obserwatorium.

IS proklamowało w czerwcu 2014 roku kalifat w Iraku i Syrii, gdzie kontroluje część terytorium na północy i w centrum obu krajów i wprowadziło bezwzględne "prawo szariatu": stosuje szeroko w stosunku do mieszkańców okupowanych terenów karę śmierci, wykonywaną m.in. przez ścięcie, ukamienowanie lub ukrzyżowanie. Od listopada ub. roku sojusz Syryjskich Sił Demokratycznych, któremu przewodzi milicja kurdyjska i który korzysta ze wsparcia lotniczego międzynarodowej koalicji, prowadzi operację o kryptonimie "Gniew Eufratu", aby wyprzeć siły IS z Rakki.

TAGI: