Mówił o tym na specjalnej konferencji prasowej w Strasburgu eurodeputowany Carlo Casini. Nawiązując do niedawnego orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wyraził przekonanie, że usuwanie krzyży „przekreśla tożsamość naszych narodów” oraz nadzieję, że pod protestem przeciwko niemu zechce podpisać się większość europosłów.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł 3 listopada, że wieszanie krzyży w klasach włoskich szkół to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Sprawę do trybunału skierowała Włoszka fińskiego pochodzenia Soile Lautsi Albertin, która w 2002 r. wystąpiła do kierownictwa szkoły uczęszczanej przez jej dwoje dzieci o usunięcie z klasy krzyża w imię świeckiego charakteru państwa. Rząd Włoch postanowił odwołać się od orzeczenia Trybunału.