KAI |
publikacja 29.11.2009 15:55
Kolejarze oraz ich rodziny spotkali się dzisiaj w Bydgoszczy na dorocznej modlitwie, aby uczcić swoją patronkę św. Katarzynę Aleksandryjską. Przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie miała miejsce Eucharystia, od wielu lat działa duszpasterstwo kolejarzy.
Henryk Przondziono/Agencja GN
Św. Katarzyna
Figura w kościele pw .NMP Królowej Pokoju w Olzie
Mszy św. przewodniczył ks. Wenancjusz Zmuda z Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy. Kapłan podkreślił, że posługa kolejarska od samego początku wiąże się z pewnym etosem. Według kapłana nieprzypadkowo mówiło się, że zegarki można było sprawdzać z rozkładem jazdy pociągów. – Dzisiaj, kiedy kolej została rozbita na wiele spółek ze sobą współpracujących czy rywalizujących, musimy nieustannie przypominać, że te osoby wciąż wchodzą w rzeczywistość służby. Kolejarze są wezwani do ciągłego odczytywania tego słowa – mówił.
Kapłan dodał, że niewątpliwie ważną rolę na przestrzeni lat spełnia duszpasterstwo, które jest niczym innym jak towarzyszeniem w tych niełatwych czasach. – Bardzo dobrze, że kolejarze spotykają się nie tylko na płaszczyźnie zawodowej. Poprzez tę płaszczyznę wiary patrzą z ogromną nadzieją na swoje życiowe powołanie. To są wspaniali ludzie, którzy żądają od siebie czegoś więcej – zakończył ks. Wenancjusz Zmuda.
Przy bydgoskim duszpasterstwie kolejarzy działa także Katolickie Stowarzyszenie Kolejarzy Polskich. Członkowie biorą udział w dniach skupienia oraz uczestniczą w ogólnopolskich pielgrzymkach na Jasną Górę. Obecnie w skład Polskich Kolei Państwowych w Bydgoszczy wchodzi kilka samodzielnych jednostek. Celem listopadowych spotkań jest zjednoczenie środowiska, które po długiej restrukturyzacji zostało znacznie podzielone.