Mężczyzna spadł ze skały na Ślęży

PAP |

publikacja 30.11.2009 14:53

Ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej wydobyli ze szczeliny skalnej 50-letniego mężczyznę, który w poniedziałek spadł ze skały podczas wejścia na szczyt Ślęży (Dolnośląskie). Mężczyzna z poważnymi urazami głowy i kręgosłupa został przewieziony śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratowniczego do szpitala.

Mężczyzna spadł ze skały na Ślęży HENRYK PRZONDZIONO

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy PSP we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, do wypadku doszło tuż przy szczycie góry. Mężczyzna najpierw spadł ze skały z wysokości ok. 4 metrów, a następnie stoczył się do szczeliny skalnej położonej dwa metry niżej.

"W akcji ratowniczej brało udział sześć zastępów straży pożarnej. Mężczyzna na noszach został przeniesiony na szczyt góry, skąd zabrał go do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego" - powiedział Gielsa.

Ślęża to najwyższy szczyt Masywu Ślęży, wznoszący się na wysokość 718 m n.p.m. Ze względu na imponujący wygląd, znaczną wysokość oraz specyficzny mikroklimat zwana jest także Śląskim Olimpem. Stanowi atrakcję turystyczną okolic Wrocławia.