PAP |
publikacja 11.12.2009 13:28
Dzięki dwudniowym rozmowom stronom polskiej i amerykańskiej udało się osiągnąć wspólną interpretację umowy o statusie wojsk USA w Polsce - powiedział w piątek po podpisaniu umowy minister obrony narodowej Bogdan Klich.
PAP/Tomasz Gzell
Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski (z prawej) i minister obrony Bogdan Klich przed posiedzeniem Rady Ministrów
"Nawet jeśli wczoraj w niektórych sprawach się nie zgadzaliśmy, to w wyniku tej rozmowy doszliśmy do wspólnej interpretacji zapisów" - powiedział Klich. Dodał, że w rozmowach Amerykanie byli "partnerem twardym, ale otwartym".
Zastępczyni sekretarza stanu USA Ellen Tauscher zaznaczyła, że umowa, choć podobna do porozumień zawartych przez USA z innymi krajami, jest jednak od nich różna i dostosowana do polskich wymagań.
Wiceminister obrony Stanisław Komorowski, który przez 15 miesięcy prowadził rozmowy ze strony polskiej, pytany co poza kwestiami jurysdykcji i podatków wymagało tak długich negocjacji, wymienił m.in. sprawy ochrony środowiska i budowy niezbędnych instalacji.