28 rocznica wydarzeń na kopalni Wujek

www.goscniedzielny.pl

publikacja 16.12.2009 14:40

Dziś mija 28 lat od tragicznych wydarzeń na kopalni Wujek. Przypominamy najważniejsze fakty związane z jej pacyfikacją na początku stanu wojennego.

28 rocznica wydarzeń na kopalni Wujek Zomowcy szli do szturmu na górników wspierani przez śmigłowiec i osłaniani przez czołgi.

13 grudnia
około północy
– milicja wyciąga z mieszkania Jana Ludwiczaka
3.00 – górnicy z nocnej zmiany zostają w zakładzie. Posyłają po księdza, który rano odprawia dla nich Mszę świętą
9.00 – nieco uspokojeni po Mszy górnicy się rozchodzą

14 grudnia
6.00
– górnicy w łaźni łańcuszkowej odmawiają powrotu do pracy, dopóki milicja nie wypuści Ludwiczaka. Wkrótce dodają też żądanie zniesienia stanu wojennego
18.00 – druga Msza św. w łaźni łańcuszkowej

15 grudnia
Cały dzień
– budowa barykad
Wieczór – górnicy wspólnie odmawiają Różaniec. Ponieważ stoją w obliczu śmierci, ks. Henryk Bolczyk udziela im absolucji generalnej – powszechnego rozgrzeszenia

16 grudnia
11.00
– zomowcy idą do szturmu, wspierani przez śmigłowiec i osłaniani przez czołgi. Górnicy odpierają ich kolejne ataki, biorą nawet jeńców, umieszczają ich pod strażą na portierni i zabezpieczają ich pistolety maszynowe z ostrą amunicją
Po 12.30 – napastnicy otwierają ogień z ostrej amunicji. Na miejscu ginie sześciu górników, kolejnych trzech umiera w szpitalu
13.00 – walka ustaje
Wieczór – górnicy wychodzą z kopalni