Szóstka porwanych Europejczyków żyje

PAP |

publikacja 07.01.2010 12:32

Porwani sześć miesięcy temu w Jemenie Europejczycy, pięciu Niemców, w tym troje dzieci, i Brytyjczyk, żyją - poinformował w czwartek jemeński wicepremier odpowiedzialny za sprawy obronności i bezpieczeństwa Raszad al-Alimi.

Szóstka porwanych Europejczyków żyje YAHYA ARHAB/PAP/EPA

W czasie konferencji prasowej poświęconej operacji antyterrorystycznej w Jemenie Alimi powiedział, że porywacze podzielili między sobą zadania. Część zakładników znajduje się w rękach rebeliantów ruchu Huti, którzy walczą z siłami rządowymi na północy Jemenu, a część w rękach Al-Kaidy.

Według źródeł jemeńskich dzieci, których nagranie wideo niedawno opublikowano, znajdują się w prowincji Marib, na wschód od Sany. W prowincji tej zakorzeniona jest Al-Kaida. Z kolei dorośli są w rękach Huti, którym zapewniają opiekę medyczną.

Europejczycy są członkami medycznej organizacji pozarządowej.

Sześciu zakładników tworzyło część dziewięcioosobowej grupy, których członków uprowadzono w czerwcu 2009 roku w regionie Sada, na północy Jemenu. Krótko po porwaniu odnaleziono ciała trzech zakładniczek - dwóch Niemek i Południowej Koreanki. Pojawiały się też informacje, że nie żyją wszyscy zakładnicy.