W Senacie dwa projekty uchwał dot. krzyża

PAP |

publikacja 13.01.2010 13:43

Senat na trwającym posiedzeniu zajmie się dwoma projektami, odnoszącymi się do wyroku Trybunału w Strasburgu na temat krzyża: apelem Piotra Andrzejewskiego (PiS) oraz przyjętą w środę na posiedzeniu senackich komisji uchwałą, do której zgłoszono dwa wnioski mniejszości.

Senat RP Jacek Zawadzki /foto gość Senat RP
Schody pomiędzy piętrami budynku senatu

W środę senackie komisje: Ustawodawcza oraz Praw Człowieka i Praworządności nie osiągnęły porozumienia w sprawie tekstu uchwały.

We wtorek pracowano nad projektem, zgłoszonym przez Łukasza Abgarowicza i Marka Rockiego (PO). Nie osiągnięto kompromisu.

Senatorowie powołali więc sześcioosobowy zespół, który opracował nowy projekt. W projekcie tym znalazły się słowa: "Senat RP odnosi się krytycznie do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka kwestionujący podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech". Jednak w środę senatorowie PO poinformowali, że nie ma zgody klubu na przyjęcie tego akapitu.

Komisje stosunkiem głosów 6 do 4 przyjęły projekt bez tego akapitu. Do projektu, który trafi na posiedzenie Senatu zgłoszono dwa wnioski mniejszości: jeden - o przywrócenie usuniętego akapitu i drugi - o włączenie do projektu słów: "Senat Rzeczpospolitej Polskiej z przykrością konstatuje, że kontynuacja tej linii orzeczniczej, wspierana przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu nietolerancji symboli religijnych może spowodować konieczność rozważenia przez Polskę celowości pozostawania w jego jurysdykcji".

Pierwszą poprawkę zgłosił Zbigniew Romaszewski (PiS), a drugą Ryszard Bender (PiS), który nie jest członkiem żadnej z obu komisji - jego poprawkę przejął Romaszewski.

W projekcie napisano, że "Senat Rzeczpospolitej Polskiej wyraża zaniepokojenie decyzjami, które wspierając postawy nietolerancji wobec symboli religijnych, godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą spokój społeczny".

Zaznaczono, że "krzyż jest znakiem chrześcijaństwa", przypomniano okresy rozbiorów, wojen i okupacji. "Przypominamy, że krzyż (...) jest zarazem świadectwem, jak i symbolem praw każdej istoty ludzkiej do życia, wolności i godności". "Nie jest przeciwko komukolwiek wymierzony i nie może być tak traktowany. Krzyż jest symbolem uniwersalnych wartości" - napisano.

Oprócz tego projektu w porządku obrad Senatu znajdzie się, poparty już wcześniej przez połączone komisje projekt apelu Piotra Andrzejewskiego. Senatorowie PiS zapowiadali wcześniej, że projekt ten zostanie wycofany, jeżeli komisje osiągną konsens w sprawie jednego projektu.

W projekcie Andrzejewskiego znalazły się słowa, że "krzyż, znak wiary chrześcijańskiej, jest zarazem świadectwem, jak i symbolem praw każdej istoty ludzkiej do życia, wolności i godności, nie jest skierowany przeciwko komukolwiek i nie może być tak traktowany". W apelu stwierdzono także, że krzyż jest "oznaką uniwersalnych wartości w demokratycznym społeczeństwie obywatelskim" oraz "znakiem solidarności z każdym człowiekiem, bez względu na pochodzenie, wyznanie czy kolor skóry".

"Senat Rzeczypospolitej Polskiej upomina się o wyrażoną poprzez krzyż zasadę tolerancji i obrony za jego pośrednictwem uniwersalnych praw człowieka do prawdy, wolności, sprawiedliwości i miłości w wymiarze zarówno religijnym, jak i świeckim. Senat Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce, Europie i na całym świecie o szacunek dla znaku krzyża, w jego nie tylko chrześcijańskim, ale i uniwersalnym wymiarze" - napisano w apelu.

W środę na posiedzeniu Komisji senatorowie debatowali burzliwie. "Pójście na krucjatę to nie nasza sprawa. Włosi sami sobie zapracowali na ten wyrok Trybunału w Strasburgu, bo u nas nie trzeba rozporządzenia, żeby wieszać krzyże w klasach" - powiedział Łukasz Abgarowicz (PO).

"W relacjach międzynarodowych szanuje się nie tego, kto jest uległy, kto idzie na kolanach, ale kto jest zdecydowany i potrafi się opowiedzieć. Takiego się szanuje" - podkreślał Stanisław Piotrowicz (PiS), zachęcając do przyjęcia projektu, opracowanego przez zespół.

"Proponujemy pozostawienie mocniejszych słów niż te, które byłyby wykreślone" - przekonywał Jan Rulewski (PO). "Skoro klub PO proponuje pozostawienie akapitu, który jest mocniejszy, to dlaczego nie można zostawić tego, który jest słabszy" - pytał Piotrowicz . "Nie chowajmy głowy w piasek, bo nie jesteśmy strusiem" - mówił Zbigniew Romaszewski (PiS). "Skoro płacimy składki na instytucje międzynarodowe, to możemy oceniać ich działalność" - dodał.

W grudniu Senat odrzucił projekt uchwały autorstwa senatorów PiS, którzy chcieli, by Izba Wyższa wyraziła "stanowczy protest" wobec orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu przeciwko wieszaniu krzyży we włoskich szkołach.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w listopadzie, że wieszanie krzyży w klasach to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Orzeczenie to wydał w związku ze skargą na obecność krzyża, złożoną przez obywatelkę włoską pochodzącą z Finlandii. Ponadto Trybunał nakazał państwu włoskiemu wypłatę kobiecie odszkodowania w wysokości 5 tysięcy euro za "straty moralne".