"Kościół musi pokochać swoją misję"

KAI |

publikacja 14.01.2010 15:57

„Kościół musi pokochać swoją misję, aby pociągnąć za sobą innych i pokazać, że ma coś do ofiarowania współczesnemu człowiekowi” – powiedział abp Józef Michalik. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zainaugurował w środę wieczorem w Bydgoszczy całoroczne spotkania formacyjne, które będą się odbywały w Duszpasterstwie Akademickim „Martyria”.

Abp Józef Michalik Henryk Przondziono /GN Abp Józef Michalik
przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

„Kościół – mój żywy dom” – to myśl przewodnia formacji, w której będą uczestniczyć członkowie oraz absolwenci największego w mieście duszpasterstwa akademickiego. – Jestem szczęśliwy, że zawitał do nas człowiek z duchem akademickim. Znam księdza arcybiskupa z czasów, kiedy był z ramienia Episkopatu Polski opiekunem duszpasterstw akademickich. Po latach się spotykamy i widzimy, że nic z tego ducha nie ubyło – powiedział diecezjalny duszpasterz akademicki ks. Krzysztof Buchholz.

Kapłan dodał, że opracowując tematykę rocznej formacji wielkim pragnieniem było pokazanie młodemu człowiekowi bogactwa, jakie niesie ze sobą Kościół. Bogactwa, które jest w sposób niewłaściwy widziane przez media, a nawet pokazywane jako coś obcego i niedobrego. – Często jest tak, że młodzi nie doświadczają w ogóle ciepła domu. Pragniemy im pokazać, że w Kościele znajdą Boga Ojca i Maryję Matkę, a także mnóstwo szczęśliwych sióstr i braci – podkreślił ks. Buchholz.

Arcybiskup Józef Michalik zauważył, że duszpasterstwa akademickie są trudnym, ale bardzo ważnym sektorem w Kościele. Dodał jednocześnie, że nie wolno pominąć żadnej kategorii ludzi, a Ewangelia powinna docierać wszędzie. – Nie wolno odstąpić od narodu, począwszy od człowieka prostego serca, który mieszka pod wiejską strzechą, aż po tego na katedrze uniwersyteckiej. Potrzebna jest nam pokorna elita, otwarta na drugiego człowieka, pragnąca służyć. Dlatego i duszpasterstwo akademickie jest potrzebne i warto w nie inwestować – powiedział.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, odwiedzając Duszpasterstwo „Martyria” stwierdził, że widzi dynamikę, która pochodzi z kapłańskiego serca. – To jest pięćset osób, które działają w różnych sektorach. Ksiądz Krzysztof pulsuje dynamizmem, ma wiele pomysłów i nowych koncepcji. To środowisko, które bez wątpienia wyróżnia się w polskim duszpasterstwie. Może być w imię Boże prowokacją, ale i wzorcem, najpierw dla mnie. To, co zobaczyłem, jest pokrzepieniem nadziei i zaufania do człowieka – stwierdził.

Powołując się na badania, abp Michalik podkreślił, że aż 40 proc. młodych ludzi na Zachodzie, zwłaszcza we Włoszech, cierpi na brak sensu w życiu, co prowadzi do poważnych chorób. Według duchownego, brak integracji osobowościowej człowieka niesie ze sobą różnorodne konsekwencje. – Kościół musi mieć odwagę stawiać wymagania człowiekowi na wzór Ewangelii i w sposób, którego uczy się od Chrystusa, czyli w miłości i prawdzie. Wtedy jego posługa będzie przydatna. Nie będzie opuszczony, nie stanie się pustynią – powiedział.

Arcybiskup z ubolewaniem dodał, że współczesny świat jest dotknięty chorobą. Uzdrowienie takich sytuacji jak brak rozwoju rodziny, brak samodzielności, chory kult dziecka, brak sensu ofiary, brak jedności małżeńskiej może przyjść tylko od Boga, a nie od człowieka.

Szefowa DA „Martyria” Iwona Pozorska podkreśliła, że czas formacji ma być wielkim darem Bożej mądrości. – Patrząc na życie, wiem, że gdyby nie formacja, nie byłabym tak blisko Pana Boga. Kościół dla młodych to ogromna szansa bycia prawdziwie sobą – powiedziała. – Staramy się odkrywać swoje miejsce w Kościele poprzez poznawanie prawdy o sobie. Spoglądamy również na dary, jakie otrzymaliśmy od Pana Boga. Chcemy je jak najpiękniej wykorzystywać dla budowania dobra swojego i Kościoła – dodała Małgorzata Zasępa.

Formacja w Duszpasterstwie Akademickim „Martyria" polega na systematycznych spotkaniach, które są czasem duchowego i intelektualnego rozwoju, czasem pogłębiania relacji z Bogiem i z drugim człowiekiem. Formacja to m.in. troska o rozwój życia religijnego i wewnętrznego środowiska akademickiego, troska o pogłębienie wiedzy religijnej, a także stałe wdrażanie młodzieży studiującej do pracy apostolskiej i misyjnej Kościoła.

Na zakończenie spotkania, które odbywało się na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym, została odprawiona Msza św.

TAGI: