Matka Boża z Guadalupe w Nowej Jastrząbce

Beata Malec-Suwara

publikacja 10.12.2017 17:10

Jej obecność tutaj może się wydać egzotyczna, ale kult jest żywy. Dowodzi, że niemożliwe staje się możliwe. Biskup Stanisław poświecił tu dziś Jej figurę.

Matka Boża z Guadalupe w Nowej Jastrząbce Beata Malec-Suwara /Foto Gość Biskup Stanisław Salaterski 10 grudnia w Nowej Jastrząbce poświęcił figurę przedstawiającą objawienie Matki Bożej w Guadalupe Juanowi Diego, znajdującą się na dziedzińcu kościoła filialnego na Wesołej

To, że kościół filialny w Nowej Jastrząbce kilkanaście lat temu zyskał wezwanie Matki Bożej z Guadalupe, to zasługa poprzedniego proboszcza ks. Józefa Zyzaka, który na emeryturze postanowił, że zostanie misjonarzem i dziś mieszka w Boliwii (pisaliśmy o nim TUTAJ).

W ołtarzu głównym znajduje się kopia obrazu Matki Bożej przywieziona z meksykańskiego sanktuarium, a w pierwsze soboty miesiąca odbywa się tu specjalne nabożeństwo maryjne.

Śpiewa się także specjalną pieśń, którą na część Matki Bożej z Guadalupe napisała tamtejsza parafianka Władysława Główka, a muzykę stworzył miejscowy organista.

Matka Boża z Guadalupe w Nowej Jastrząbce   Beata Malec-Suwara /Foto Gość W ołtarzu głównym kościoła znajduje się kopia cudownego obrazu Matki Bożej przywieziona z meksykańskiego sanktuarium, którego cudowne powstanie do dziś intryguje znawców i jest przedmiotem badań Dzisiaj 10 grudnia bp Stanisław Salaterski poświęcił na kościelnym dziedzińcu figurę przedstawiającą scenę objawienia się Matki Bożej Juanowi Diego.

Jak przypomniał w homilii, miejsce tego jednego z najstarszych objawień Matki Bożej, z 1531 roku, jest do dziś jednym z najchętniej odwiedzanych sanktuariów na świecie. Przybywa do niego ok. 20 mln. pielgrzymów rocznie.

Biskup, nawiązując do przekazu tego objawienia, mówił o działalności misyjnej Kościoła, przekazie wiary w rodzinach i świadectwie osobistego życia wiarą. Przywołał prawdę o szacunku dla życia, do którego Matka Boża z Guadalupe nas wzywa.

Mówił także o obrazie Matki Bożej z Guadalupe i odkryciach z nim związanych.

- Jest to obraz, który jest nieustającym cudem. Miał pomóc w przekazaniu Dobrej Nowiny o Chrystusie misjonarzom, którzy tam w Meksyku nawracali nieskutecznie przez lata. To było pięć wieków temu, lata mijają, pokolenia się zmieniają, a wymowa obrazu działa. Cud się dzieje. Ludzie odnajdują Pana Boga - mówił.

Matka Boża z Guadalupe w Nowej Jastrząbce   Beata Malec-Suwara /Foto Gość W uroczystości wzięli udział licznie parafanie - Uczestnicząc dzisiaj w tej odpustowej i adwentowej uroczystości prosimy Matkę Bożą, aby swoim oddziaływaniem z tego obrazu pomagała nam w życiu wiarą, szacunku dla życia, dzieleniu się z innymi tym, co w nas najlepsze, bo w ten sposób Ona, Matka, przechodzić będzie wśród nas ludzi i prowadzić nas do nieba - dodał biskup.

Z przekonaniem zauważył, że taką samą wymowę będzie mieć poświęcona przed kościołem figura.

- Matka Boża prostych ludzi w prosty sposób otwiera na niebo, przemienia dla nieba. Pozwólmy Jej działać w naszym życiu - apelował.

Posłuchaj fragmentu homilii bp. Stanisława:

Jak zauważa proboszcz ks. Stanisław Łątka, obok kościoła stanie jeszcze jedna figura, tym razem przedstawiająca scenę, kiedy Juan Diego spotyka się z biskupem.

Plan, by tu stanęły, spotkał się z dużą życzliwością miejscowych ludzi. Wsparcie też za sprawą jednego z parafian okazała amerykańska Polonia. Rzeźbę wykonał artysta pochodzący z Mielca, a mieszkający w Krakowie Jakub Wozowicz.

Za kultem Matki Bożej z Guadalupe w Nowej Jastrząbce przemawiają zamawiane Msze św. z okazji urodzin, imienin czy rocznic ślubu z prośbą o Jej wstawiennictwo. Wsparciem jest przede wszystkim dla małżeństw, które nie mogą mieć dzieci, i są tu już świadectwa wyproszenia potomstwa.

Zapraszamy do obejrzenia GALERII ZDJĘĆ Z UROCZYSTOŚCI.