Jedna z największych szopek w Polsce

Monika Łącka

publikacja 28.12.2017 09:00

Ruchoma szopka, która mierzy aż 20 mkw., a jej tło - malowniczy krajobraz Betlejem - zajmuje 11 m szerokości i 8 m wysokości, znajduje się w klasztorze oo. bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Jedna z największych szopek w Polsce Monika Łącka /Foto Gość Prace nad przygotowaniem szopki zajęły bernardynom trzy tygodnie

W bazylice Matki Bożej Anielskiej została ona odsłonięta 24 grudnia, tuż przed Pasterką, a podziwiać ją będzie można aż do 9 lutego - zarówno w dni powszednie, jak i w niedzielę. Szopka wyłączana jest jedynie na czas trwania Mszy świętych.

- W naszym klasztorze szopka zawsze ustawiona jest dłużej niż tylko do 2 lutego, by odwiedzający mogli się nią w pełni nacieszyć - tłumaczy o. Konrad Cholewa OFM, kustosz sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Szopkę przez 3 tygodnie grudnia przygotowywało czterech bernardynów: o. Tarsycjusz Bukowski, o. Kasjan Sadowski, br. Zacheusz Rąpała oraz br. Eligiusz Gelmuda. Najpierw musieli rozłożyć panoramę Betlejem, mierzącą 11 m szerokości i 8 m wysokości. Później - zbudować podest (mający aż 20 mkw.), a na nim ustawić poszczególne elementy krajobrazu i 150 figurek. Sto jest statycznych, a pozostałych pięćdziesiąt to figury ruchome, przy czym najstarsze pochodzą z XIX wieku.

- W tym roku w szopce pojawiło się 7 nowych elementów. Są to zarówno figurki (trzech handlarzy i pan ostrzący noże), jak i stragany, ponieważ w całej konstrukcji został ustawiony rynek, na którym toczy się życie. Część szopki prezentuje bowiem rzeczywistość miasta Betlejem za czasów Jezusa, a część - życie pasterskie. Nowe jest też jezioro, nad którym cały czas unosi się mgła - opowiada br. Rąpała. Dzieci oglądające szopkę od razu dostrzegają też żabę i pływające w jeziorze ryby.

Co ważne, wszystkie elementy tworzące szopkę bracia mogą kupić w Rzymie dzięki ofiarom zostawianym przez pielgrzymów w sanktuarium.

- Kolejną bożonarodzeniową nowością jest drewniana szopka, która po raz pierwszy została ustawiona na dziedzińcu Domu Pielgrzyma. Znajdujące się w niej figury mają ok. 1,6 m wysokości, a dzieci mogą sobie zrobić zdjęcie, siedząc na wielbłądzie - mówi o. Cholewa i zaprasza osoby odwiedzające szopkę i modlące się w sanktuarium do udziału w okołoświątecznych wydarzeniach.

Od 13 stycznia przez 4 kolejne weekendy klerycy będą wystawiać tradycyjne jasełka. Co roku ogląda je ok. 3 tys. widzów.

- W soboty będzie jeden spektakl (o 14.00), a w niedziele dwa (o 12.30 i 17.00) - zapowiada br. Zacheusz. Informacje o bezpłatnych wejściówkach można znaleźć na stronie WSD oo. bernardynów.

Do sanktuarium warto również przyjechać na kilka koncertów kolęd, które pięknym brzmieniem wypełnią bazylikę. Pierwsze dwa odbędą się 7 stycznia - o godz. 16 (zagra orkiestra z Kalwarii) i o godz. 20 (wystąpią uczniowie Szkoły Muzycznej I stopnia w Kalwarii). Kolejne koncerty zaplanowano na 14 stycznia (o godz. 20 wystąpi Przemysław Branny i krakowscy artyści) oraz na 21 stycznia (o godz. 16 zagrają bracia bernardyni i grupy działające przy bazylice).

Oprócz szopki w Kalwarii Zebrzydowskiej warto również odwiedzić najpiękniejsze ruchome szopki w krakowskie. A te jak co roku znajdują się w kościele oo. bernardynów (u stóp Wawelu) i w kościele oo. kapucynów (przy ul. Loretańskiej).