Powstaje "Dziedziniec pogan"

KAI |

publikacja 25.02.2010 19:27

Trwają przygotowania do utworzenia watykańskiej fundacji promującej dialog Kościoła z niewierzącymi. Poinformował o tym na łamach włoskiego dziennika katolickiego "Avvenire" przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury, abp Gianfranco Ravasi. Do kompetencji kierowanej przez niego dykasterii należy m.in. dialog z niewierzącymi.

Powstaje "Dziedziniec pogan" Andrzej Macura / CC-SA 3.0 Rzym, bazylika św. Piotra

Abp Ravasi zaznaczył, że inspiracją do utworzenia fundacji noszącej nazwę „Dziedziniec pogan” było papieskie przemówienie do Kurii Rzymskiej, wygłoszone 21 grudnia ub. roku. Chodzi o otwarcie na dialog z osobami niewierzącymi, które pragną w jakiś sposób zbliżyć się do Boga. Celem nowej instytucji jest nawiązanie kontaktu z ateistami i agnostykami, którzy zechcą przyjąć zaproszenie dykasterii i nawiązać dialog. Chodzi też o więzi z organizacjami ateistycznymi, studium duchowości ludzi niewierzących oraz pogłębienie tematu relacji między religią, społeczeństwem, pokojem a przyrodą. „Przez tę inicjatywę pragniemy dopomóc wszystkim w wyjściu ze zubożonego pojmowania faktu wiary, zrozumieniu, że teologia ma wartość naukową i status poznawczy. Fundacja pragnie co roku organizować wielkie spotkanie, by podjąć któryś z tych wielkich tematów” – stwierdził abp Ravasi.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury poinformował, że Fundacja rozpocznie swoją działalność w drugiej połowie bieżącego roku spotkaniem w Paryżu. Swoje zainteresowanie jej działalnością zasygnalizowała już francuska językoznawczyni, psychoanalityczka i filozof pochodzenia bułgarskiego, Julia Kristeva.

Abp Ravasi zauważa, że współczesny ateizm jest bardzo zróżnicowany. Podobnie jak w dialogu międzyreligijnym uczestnicy tego nowego dialogu powinni zachować swą tożsamość. Chodzi też o ukazanie całego bogactwa wiary, aby nie redukować jej tylko do „lekarstwa na jakąś chorobę”. Przypominając słowa ks. prof. Michała Hellera o owocności dialogu nauki i wiary abp Ravasi wyraża przekonanie że mamy dziś do czynienia ze spotkaniem ateizmu i wiary, ufając że przyniesie on wiele pozytywnych owoców.