To jedyni Polacy, których nazwiska znajdują się na liście przyszłych kardynałów, którą Benedykt XVI powinien ogłosić w październiku tego roku. Mediolański dziennik podaje nawet datę tego konsystorza – trzeciego od początku obecnego pontyfikatu – sobota 20 listopada.

Obie gazety zwracają uwagę, że do tego dnia będzie 19 wolnych miejsc w gronie uczestników ewentualnego konklawe, których liczbę Paweł VI ustalił na 120. Oczywiście Benedykt XVI może ją przekroczyć, jak czynił to wiele razy Jan Paweł II.

Watykanista „Il Giornale” Andrea Tornielli jest przekonany, że do godności kardynalskiej poniesie zostaną szefowie najważniejszych dykasterii Kurii Rzymskiej, jak np. prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych arcybiskup Angelo Amato. Kandydatami są także dostojnicy kierujący papieskimi radami, m.in. abp Gianfranco Ravasi (kultura) i abp Zygmunt Zimowski (służba zdrowia). Na pewno, jego zdaniem, purpurę otrzymają metropolici Warszawy, Florencji, Palermo. Monachium, Rio de Janeiro, Nowego Jorku, Westminsteru, Toledo, Brukselii i Pragi, a być może także arcybiskupi Toronto, Montevideo, Colombo, Kinszasy, Yaoundé, Kampali, Tokio, Yangon i Jerozolimy.