publikacja 01.02.2018 00:00
Polska i Francja to jedyne europejskie kraje z tradycją monarchii, które utraciły insygnia koronacyjne. Francuzi swoje zniszczyli w czasie rewolucji francuskiej. Polskie zuchwale wykradli z Wawelu Prusacy, tuż przed III rozbiorem. Ale spektakularna kradzież nie była najgorszym, co spotkało insygnia polskich królów...
JACEK BEDNARCZYK/ pap
Rekonstrukcja korony Chrobrego, służącej do koronacji polskich królów. Wykonano ją na podstawie rysunków Wernera oraz lustracji skarbca koronnego z 1792 roku.
Co się stało z polskimi insygniami koronacyjnymi? Warto spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie burzliwe losy najcenniejszego z polskich insygniów królewskich – tzw. korony Chrobrego – koronacyjnej korony polskich monarchów.
Regalia, czyli królewskie insygnia, to symbole władzy monarszej i ciągłości królestwa. Najpopularniejsze z nich to jabłko, berło i przede wszystkim korona. Europejscy królowie już w średniowieczu używali kilku rodzajów koron – w zależności od okoliczności. Możemy wyróżnić koronę homagialną (stosowaną w czasie przyjmowania hołdów lennych), koronę podróżną/hełmową (zwykle zrobioną z mniej szlachetnych surowców, nakładaną na hełm i używaną w czasie podróży lub bitwy), egzekwialną (wykorzystywaną na królewskich pogrzebach), grobową (w której zmarły władca był składany do grobu), prywatną i – najważniejszą – koronę koronacyjną.
Klejnot jedyny i korony pomniejsze
Ta ostatnia korona miała znaczenie szczególne – symbolizowała ciągłość władzy państwowej, była dla królestwa świętością, niemal relikwią. Korony koronacyjnej używano w zasadzie tylko w czasie koronacji nowego króla, po czym zamykano w pilnie strzeżonym skarbcu koronnym. Uważano, że koronacja nowego monarchy może nastąpić wyłącznie przy użyciu tej jednej jedynej korony. Dlatego powtarzające się raz po raz w dawnych czasach próby kradzieży insygniów koronacyjnych miały znaczenie przede wszystkim polityczne.
W Polsce zdarzały się sytuacje wyjątkowe, głównie ze względu na zawirowania historyczne. Korona, którą w 1025 r. koronowano Chrobrego, przepadła bez wieści, wywieziona do Cesarstwa przez królową Rychezę (żona Mieszka II, synowa Chrobrego). Dlatego, gdy w 1320 r. przygotowywano się do koronacji księcia kujawskiego Władysława Łokietka, przyszły król Polski stanął przed problemem braku korony. Sporządzono więc nową koronę królewską i koronę królowej. Ta, którą nałożono na głowę Łokietka, stała się odtąd koroną koronacyjną królów Polski i zyskała miano korony uprzywilejowanej (corona privilegiata). Długosz później opisał ją jako koronę, którą cesarz Otton ofiarował Bolesławowi Chrobremu. I tak przylgnęła do niej nazwa korona Chrobrego. W rzeczywistości jednak insygnium to nie ma nic wspólnego z koroną pierwszego polskiego króla i stworzone zostało dla Łokietka. Nazwa jednak jest używana do dziś i jest symbolem kontynuacji monarchii pierwszych Piastów w królestwie polskim, zjednoczonym po rozbiciu dzielnicowym.
Korona uprzywilejowana została użyta podczas koronacji 17 polskich królów – od Łokietka do Stanisława Augusta Poniatowskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.