publikacja 15.03.2018 00:00
Laila otrzymała protezę ręki, a Haszim, trafiony odłamkiem bomby, znów jeździ na rowerze. Dzięki pomocy Polskiej Misji Medycznej.
mateusz skwarczek /pmm
Polska Misja Medyczna wysyła lekarzy i szkoli lokalny personel w różnych częściach świata, m.in. w Jordanii.
Aktualnie PMM uruchomiła wsparcie dla mieszkańców syryjskiej Gouty. – Tam znajduje się kilka miast i kilkanaście wiosek. Zbombardowano szpitale i punkty medyczne. Brakuje środków ratujących życie, opatrunków, antybiotyków, paliwa do generatorów – wymienia Małgorzata Olasińska-Chart, koordynatorka projektu.
Zdjęcia z Syrii
Gouta została praktycznie odcięta od reszty kraju. Życie straciło blisko 600 osób, w tym ponad 130 dzieci. Około 400 tys. osób opuściło domy, chroniąc się w piwnicach. – Lekarze błagają o wstrzymanie ognia. Nie mają środków, aby ratować życie. Dostaliśmy od nich wstrząsające zdjęcia – mówi Małgorzata Olasińska-Chart. Polska Misja Medyczna postanowiła pomóc w zakupie leków. Zostaną one przerzucone za linię frontu, do Gouty. – Tam nie wjadą żadne konwoje. Można liczyć tylko na syryjskich pośredników. Mają znajomości wśród żołnierzy, którzy przepuszczą dostawy leków – przyznaje koordynatorka pomocy dla Gouty.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.