Daj się przełamać

Dobromiła Salik

publikacja 04.05.2018 00:15

"Spójrzcie na NIEGO, a rozpromienicie się radością". Te słowa Psalmu 34 znalazły się na obrazku prymicyjnym o. Michała Dragana OSB - prawnika rodem z Kozienic, od 8 lat benedyktyna w Biskupowie, a od 3 maja kapłana.

Nie dziwi to właśnie zdanie Pisma Świętego, bo brat Michał to bardzo radosny człowiek. Ta jego charakterystyczna cecha będzie zapewne ważna dla wszystkich, którzy zaczerpną kiedyś z jego braterskiego i kapłańskiego życia.

Wyświęcił go na kapłana 3 maja w kościele Zwiastowania w Biskupowie bp Rudolf Pierskała. Uroczystość jak zwykle zgromadziła licznych gości – rodzinę i przyjaciół. Wielu kapłanów towarzyszyło bratu Michałowi przy ołtarzu. Jak zawsze wierny wspólnocie z Biskupowa ksiądz Tomasz Horak, proboszcz z pobliskiego Nowego Świętowa, tym razem był w cywilu – w roli „dziennikarza” – jednak i on mógł położyć swoje kapłańskie dłonie na głowie neoprezbitera.

Po nałożeniu rąk przez biskupa obrzęd dopełniają obecni kapłani. Na zdjęciu ks. Tomasz Horak   Stanisław Salik Po nałożeniu rąk przez biskupa obrzęd dopełniają obecni kapłani. Na zdjęciu ks. Tomasz Horak
W homilii biskup mówił  o Chrystusie, który „dał się przełamać” na krzyżu, i prosił brata Michała, by Go w tym „łamaniu” naśladował. – Mamy dać się przełamać – tak chętnie, tak od siebie się ofiarować – mówił. – Skoro życie Jezusa zostało przełamane, również nasze kapłańskie życie ma być przełamane. Mamy dać się przełamać troską, lękiem, radością... I ty, Michale, zostaniesz przełamany – przez różne rzeczy. Ale każdy otrzymuje od Pana to, czego potrzebuje – zapewniał.

Mówiąc o duchowości ofiary, podkreślał, że powinna ona dotyczyć całego życia, i to życia nie tylko kapłańskiego, ale i małżeńskiego, i każdego innego. – Wszystko może być ofiarą miłą Bogu – podkreślał. – Drobne gesty na co dzień – one są ważne. Uśmiech, podanie czegoś. Małe rzeczy – opanować język, nie powiedzieć czegoś… Wszystko może być ofiarowane Panu Jezusowi.

Na zakończenie, nawiązując do uroczystości NMP Królowej Polski, zapowiedział: – Ciebie także nie opuści Maryja, Jej przedziwna pomoc i obrona.

W Eucharystii uczestniczył też proboszcz Michała z parafii Świętego Krzyża w Kozienicach, ks. kan. Kazimierz Chojnacki. Podkreślił, że Michał jest 12. żyjącym kapłanem pochodzącym z tej parafii. Wśród nich jest także biskup Radosław Zmitrowicz – posługujący na Ukrainie oblat Maryi Niepokalanej. 

Po Mszy św. radosne świętowanie przeniosło się tradycyjnie na plac, gdzie panie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały agapę, a współbracia zaprezentowali poruszający program artystyczny – tym razem poważniejszy, bo o Trzeciej Osobie Trójcy Świętej. Nie zabrakło jednak śmiechu, a talent i pomysłowość braci benedyktynów oraz przyjaciół klasztoru Agnieszki i Krzysztofa, którzy również włączyli się do występu, jak zawsze nie zawiodły widzów.

Wspólne świętowanie na wesoło. Wieża Babel - jak widzą ją benedyktyni   Dobromiła Salik Wspólne świętowanie na wesoło. Wieża Babel - jak widzą ją benedyktyni
Na zakończenie wszyscy wraz z „aktorami” odśpiewali Sekwencję do Ducha Świętego. Był to piękny moment przypomnienia, że wydarzyło się w Biskupowie coś wielkiego, świętego i ważnego. Ważnego dla wszystkich, którzy kochają to miejsce i duchowo umacniają się dzięki benedyktyńskiej wspólnocie – a tak naprawdę dzięki Dawcy Darów Drogich.

W programie artystycznym nie zabrakło nawet... trzech ostatnich papieży!   Dobromiła Salik W programie artystycznym nie zabrakło nawet... trzech ostatnich papieży!

Każdy z gości wyjechał z Biskupowa nie tylko z obrazkiem prymicyjnym, ale i z różańcem podarowanym przez ojca Michała.

Galeria zdjęć później.

Na następnej stronie krótki życiorys neoprezbitera.

Na wspomnianym obrazku o. Michał OSB zapisał trzy miejscowości: Biskupów, Kozienice i Warszawę-Służew. To najważniejsze etapy jego duchowej drogi.

Urodził się 3 września 1977 r. w Kozienicach – we wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego. Chrzest święty przyjął 30 października 1977 r – jako Michał Jacek.

Uczył się w SP nr 2 im. Zygmunta Starego oraz w LO im. Stefana Czarnieckiego w Kozienicach.

Obrzęd nałożenia rąk. Na zdjęciu ks. kan. Kazimierz Chojnacki, proboszcz parafii Świętego Krzyża w Kozienicach   Stanisław Salik Obrzęd nałożenia rąk. Na zdjęciu ks. kan. Kazimierz Chojnacki, proboszcz parafii Świętego Krzyża w Kozienicach
Studia z zakresu prawa świeckiego odbył w KUL w latach 1996–2001 – w tym też czasie przebywał na stypendium semestralnym z KAAD w Kolonii na wydziałach prawa i filozofii Uniwersytetu Alberta Wielkiego, gdzie zbierał materiały do pracy magisterskiej.

Następnie pracował w audycie finansowym, a w latach 2002–2003 odbył studia podyplomowe z prawa (handlowe/gospodarcze europejskie i międzynarodowe) na Uniwersytecie Ludwika Maksymiliana w Monachium.

W latach 2003–2010 pracował w kancelariach prawnych i doradztwa podatkowego. W 2007 r. zdał egzamin na doradcę podatkowego. W tym też roku przyjął szkaplerz karmelitański.

W latach 2009–2010 działał w scholi przy parafii św. Dominika na warszawskim Służewie (bracia dominikanie).

11 listopada 2010 r. zamieszkał w Klasztorze Zwiastowania w Biskupowie. Pierwsze śluby złożył 8 września 2012 r. Studia teologiczne ukończył na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego w roku 2015.

Kolejne ważne daty to: śluby wieczyste 12 września 2015 r., święcenia diakonatu 22 sierpnia 2017 r. oraz święcenia prezbiteratu 3 maja 2018 r.

W klasztorze pełni posługi prefekta gości, podprzeora oraz prezesa Fundacji Benedyktynów w Biskupowie „ORDO et PAX”.