Kapucyni mają nowych kapłanów

Justyna Jarosińska

publikacja 20.05.2018 16:49

Neoprezbiterzy to Dawid Napiwodzki, Borys Karczmarzyk i Sebastian Piasek. Święceń prezbiteratu w niedzielę Zesłania Ducha Świętego udzielił im biskup Antoni Pacyfik Dydycz.

Święcenia prezbiteratu przyjęło trzech braci kapucynów. Od lewej: br. Dawid, br. Borys i br. Sebastian Justyna Jarosińska /Foto Gość Święcenia prezbiteratu przyjęło trzech braci kapucynów. Od lewej: br. Dawid, br. Borys i br. Sebastian

Wstąpili do zakonu we wrześniu 2008. Śluby wieczyste złożyli 10 stycznia 2016 r., zaś w marcu 2017 przyjęli święcenia diakonatu.

Brat Dawid pochodzi ze Szczytna. Urodził się w 1981 r. Przed zakonem ukończył studia z geografii w Toruniu. Brat Borys pochodzi z Mniszka koło Zawichostu. Urodził się w 1984 r. Przed zakonem ukończył studia z architektury krajobrazu w Lublinie. Brat Sebastian pochodzi z Kozienic. Urodził się w 1989 r.

W czasie homilii biskup Antoni Pacyfik Dydycz porównał święcenia kapłańskie do Zesłania Ducha św. - To początek waszych kapłańskich posług: głoszenia Ewangelii i dzielenia się sakramentalnymi darami - mówił do przyszłych kapłanów. 

Hierarcha zwrócił także uwagę, że każdy kapłan powinien być ciągle studentem. - Nawet jeśli porobicie już doktoraty, to całe życie musicie być być studentami - przekonywał. - Wprawdzie egzaminy mamy już za sobą, to jednak życie ciągle musimy poznawać od początku. Każde spotkanie z człowiekiem wymaga indywidualnego podejścia. Dlatego trzeba się stale uczyć w szkole Chrystusowej. Trzeba sięgać do Pisma św. i nie tłumaczyć się tym, że znam je na pamięć. Bo nie chodzi o pamięć, tylko o życie.

Biskup Dydycz zaznaczał też, by nowi kapłani nigdy nie zapomnieli, że ich nauczycielem jest Jezus Chrystus a literaturą każdy napotkany człowiek. - Tego człowieka starajcie się czytać i w nim wyczytywać piękną wizję Pana Boga. 

W uroczystości wzięli udział rodzice i przyjaciele nowych kapłanów, ale także wierni z parafii oraz wielu gości z całej Polski i zagranicy.