Nie lubię śpiewać w chórze

GN 25/2018 |

publikacja 21.06.2018 00:00

O aktorstwie, sporcie i historii opowiada Przemysław Babiarz.

Nie lubię śpiewać w chórze jakub szymczuk /foto gość

Piotr Legutko: Jak to jest zaśpiewać w opolskim amfiteatrze?

Przemysław Babiarz: Najtrudniejsza była chyba sama decyzja. Bo to jest tak: człowiek w pewnym momencie się godzi, że nie będzie już wykonywał swojego wyuczonego zawodu, bo tak mu się ułożyło życie. A potem nagle trafia się okazja, by jednak coś związanego z tym zawodem zrobić. Takie szanse trzeba bardzo ostrożnie wykorzystywać. W ciągu 20 lat zostałem w końcu poważnym sportowym komentatorem, więc syn mnie przekonuje: tato, ty już się nie musisz tak wygłupiać. A potem przychodzi propozycja… I rozbudza tę naturalną u aktora potrzebę, by wyjść i zaśpiewać.

Nawet dla aktora regularnie wykonującego swój zawód wejście na opolską scenę wiąże się ze stresem.

To prawda, rozmawiałem z koleżankami występującymi w tym samym koncercie i niektóre tak bardzo się denerwowały, że trzeba było je trzymać za rękę. A potem wychodziły i pięknie śpiewały, ale wiem, jak dużo je to kosztowało. Trema… Znam wszystkie objawy tej choroby. W porównaniu z próbami podczas koncertu ona mnie też podżerała, a schodząc ze sceny, miałem mieszane uczucia.

Czy to ze względu na fakt, że nieuchronnie musiałeś być porównywany z Wiesławem Gołasem, niezrównanym interpretatorem piosenki „W Polskę idziemy”?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.