Wczoraj na portalu Onet ukazał się tekst Janusza Schwertnera "Tutaj nie jestem księdzem. Jak się pracuje w Szlachetnej paczce", sugerujący, że prezes stosował w pracy metody mobbingu. Ks. Stryczek odrzuca zarzuty.

Dzisiaj wysłał do Walnego Zebrania Stowarzyszenia Wiosna jednozdaniowy list informujący o rezygnacji z funkcji prezesa. Fotokopie opublikowano na stronie Stowarzyszenia Wiosna na Facebooku wraz z oświadczeniem ks. Stryczka.

"Drodzy Państwo, SZLACHETNA PACZKA jest najważniejsza. Tworzyłem ją przez lata razem z Wami. Chciałbym, aby mogła się dalej rozwijać. Trwa kryzys. Jestem odpowiedzialnym liderem i uważam, że nie moja osoba, ale Paczka jest najważniejsza. W związku z tym, w dniu dzisiejszym składam rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Stowarzyszenia WIOSNA.
Równocześnie nie zgadzam się ze stawianymi mi zarzutami, a sam tekst uważam za jednostronny. Dzisiaj jednak wszyscy powinniśmy zrobić wszystko dla SZLACHETNEJ PACZKI" - napisał ks. Stryczek.

Czytaj także:

Prokuratura zajmie się sprawą ks. Jacka Stryczka