Aktualny prezes zarządu Fundacji Opoka mówił o swoim doświadczeniu pracy w mediach, które zdobył, kierując przez kilkanaście lat "Gościem Niedzielnym". Stawiał dziennikarzom pytanie: - Czy tak szybki rozwój technologii i mediów służy temu, aby człowiek, jak mówi św. Ignacy Loyola, "czcił Boga, służył Mu i zbawił duszę swoją?". Odpowiedź, niestety, jest przecząca - ten niezwykły rozwój przynosi w tym względzie więcej szkody niż pożytku - mówił ks. Marek Gancarczyk.

Zwrócił uwagę, że w redagowaniu katolickiego tygodnika opinii kierował się dwoma racjami: aby mówić o Bogu i Kościele prosto i przystępnie oraz by kształtować katolików świadomych i zainteresowanych tym, co dzieje się w świecie: w społeczeństwie, polityce, nauce i kulturze. - Dziennikarz wciąż powinien wracać do pytania, czemu ma służyć jego praca, powinien wciąż i do końca dociekać, jak jest naprawdę i jaki jest sens wydarzeń. Czasem pisze się wiele, nie zwracając uwagi na to, co jest istotne. Tu, niestety, internet pozbawił wielu z nas tej twórczej determinacji. Wreszcie, wciąż trzeba pytać się o język, którym opisujemy Kościół i świat. Wyznam wam, że w dziennikarstwie polubiłem starodawne słowa, jak "pobożność", bo są czytelne, jasne i bogate - mówił ks. Gancarczyk.

Doroczne spotkanie mediów lokalnych z terenu diecezji płockiej z bp. Piotrem Liberą staje się już tradycją. Jest organizowane z okazji Dnia Środków Społecznego Przekazu, który Kościół w Polsce obchodzi w trzecią niedzielę września. - W tegorocznym orędziu papieża Franciszka na ten dzień słyszymy jego mocną przestrogę, aby strzec się łgarstwa i fałszu oraz pozwolić oczyścić się przez prawdę. To jest szczególnie ważne w dziennikarstwie, aby było w nim więcej pokoju - powiedział bp Libera.

Warto przypomnieć, że przez ostatnich 9 lat zaproszonymi prelegentami na spotkania z dziennikarzami w płockiej kurii byli: kolejni rzecznicy episkopatu Polski ks. Józef Kloch i ks. Paweł Rytel-Andrianik, dziennikarze Marcin Przeciszewski, Ewa Czaczkowska, Monika Przybysz i Marzena Nykiel oraz księża: Henryk Seweryniak, Ireneusz Mroczkowski i Dariusz Majewski.