Radość Krakowa w 40. rocznicę wyboru kard. Wojtyły na Stolicę św. Piotra obwieściło dostojne bicie dzwonu Zygmunta, który, podobnie jak w 1978 roku, rozkołysał się nad miastem.

Uroczystościom w papieskim sanktuarium przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Wraz z nim Mszę św. odprawiało prawie 40 biskupów. Obecni byli kardynałowie Marian Jaworski, Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz i Stanisław Dziwisz - osobisty sekretarz św. Jana Pawła II, który wygłosił homilię.

Kard. Dziwisz mówił, że rocznica wyboru Jana Pawła II to powód do wdzięczności, ale i refleksji nad tym, jak czerpać ze źródeł, do których papież prowadził.

- Myślimy o tym, jak w naszym niełatwym, pełnym napięć i konfliktów świecie rozpalać płomienie wiary i miłości, które on w nas rozpalał - podkreślał długoletni sekretarz Ojca Świętego, uwrażliwiając, że dar Jana Pawła II wiąże się z „codziennym podejmowaniem przez nas zadań w duchu tych wartości, postaw oraz inspiracji, które on nam przekazał”.

Zastrzegając, że nie da się opisać wszystkich dokonań Jana Pawła II, kard. Dziwisz zwrócił uwagę na cztery tytuły związane z jego posługą. Powiedział, że Jan Paweł II był papieżem prawdy o Bogu i człowieku, papieżem życia.

- W obliczu spotęgowanych zamachów na ludzkie życie, po okrutnych doświadczeniach nazistowskich obozów zagłady i sowieckiego archipelagu łagrów, Ojciec Święty głosił świętość ludzkiego życia, jego godność i nienaruszalność - przypomniał jego najbliższy współpracownik, dopowiadając, że właśnie dlatego papież tak jednoznacznie i zdecydowanie bronił życia nienarodzonych, „bezbronnych, którym w prawodawstwie wielu krajów odmawia się bezwzględnego prawa do ujrzenia światła dziennego”.

Z tego powodu papież stawał też w obronie godnego życia ludzi starszych, chorych, niepełnosprawnych.

Jan Paweł II, przypominał jego sekretarz, był papieżem rodziny, który wiedział, jak niezastąpioną wartością dla człowieka jest dobra rodzina i jak bardzo jest ona zagrożona we współczesnym świecie.

- Jan Paweł II bronił prawdy o małżeństwie, które jest wspólnotą miłości mężczyzny i kobiety, wspólnotą otwartą na przekazanie życia potomstwu - mówił krakowski metropolita senior i zauważył, że dziś ta prawda o małżeństwie i rodzinie jest podważana.

- Broniąc prawdy o małżeństwie i rodzinie, Jan Paweł II bronił podstaw naszej cywilizacji i kultury. Bronił człowieka - przekonywał hierarcha.

Kolejnym tytułem opisującym posługę Jana Pawła II dla Kościoła i świata jest „papież wolności”. W tym kontekście kard. Dziwisz przypomniał, że czterdzieści lat temu świat był podzielony na wrogie obozy.

- Opatrzność posłużyła się przełomem, jaki dokonał się w sercach jego rodaków po wyborze syna polskiej ziemi i powołaniu go do pasterskiej, papieskiej posługi całemu Kościołowi i poniekąd całemu światu - mówił jego osobisty sekretarz. Zaznaczył, że papież nie dysponował żadnymi dywizjami, ale siłą prawdy i Ewangelią.

Zdaniem kard. Dziwisza, czterdziesta rocznica wyboru Jana Pawła II to dobra okazja do zastanowienia się nad tym, co dotychczas uczyniliśmy z jego dziedzictwem.

Jak zauważył, dzięki polskiemu papieżowi dokonało się wiele dobra w naszym życiu osobistym, rodzinnym, społecznym i narodowym.

- Nie pora dziś na utyskiwanie, ale raczej na szczery rachunek sumienia, a przede wszystkim na zastanowienie się, co mogłoby się zmienić w nas i wokół nas za sprawą świętego papieża - mówił.

Kardynał zauważył, że są obszary w naszym życiu, w których powinniśmy się inspirować przykładem Jana Pawła II. Według niego, może on pomóc w wypracowaniu osobistej postawy wobec Boga i drugiego człowieka, wobec społeczności, w której żyjemy i pracujemy, wobec Kościoła i Ojczyzny.

- W życiu małżeńskim i rodzinnym trzeba czerpać z jego mądrego i przyjaznego nauczania. Kapłani i osoby konsekrowane mogą się inspirować jego przykładem przejrzystego życia i bezinteresownej służby. Ludzie nauki i kultury mogą uczyć się od Jana Pawła II, jak harmonijnie łączyć sprawy wiary i rozumu w szukaniu prawdy - wyliczał duchowny.

Dodał, że młodzi mogą powracać do porywających słów Ojca Świętego, mobilizujących do stawiania sobie w życiu wysokich ideałów i zdobywania ich. - Politycy mogą uczyć się od Jana Pawła II szerokiego spojrzenia na sprawy społeczne, na sprawy człowieka, by starać się bezinteresownie o dobro wspólnie, wyzbywając się partyjnych i egoistycznych interesów - mówił. Jak stwierdził, wszyscy powinni inspirować się świętością Jana Pawła II, bo wszyscy są do niej powołani.

Kardynał podkreślał, że od każdego człowieka z osobna zależy, w jaki sposób wpływa na wspólnoty i środowiska, w jakich żyje.

- Każdy z nas ma niepowtarzalną drogę służby i odpowiedzialności. Ne chodzi o to, by kopiować słowa i czyny Jana Pawła II. Chodzi o to, by twórczo inspirować się jego przykładem, jego stylem - wyjaśniał, dopowiadając, że był to styl bezinteresownej i ofiarnej służby.

Istotą tego stylu jest umiejętność łączenia spraw Boga ze sprawami człowieka i akceptacji dla każdego. - To styl niewykluczania nikogo, niezamykania granic przed obcymi. Styl szerokiego spojrzenia, nie zamykania się w tym, co dzieli, ale szukania tego, co łączy nas w Polsce, w Europie i na świecie, bo przecież wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi - nauczał purpurat.

Papieski sekretarz wezwał na koniec, by dziedzictwo Jana Pawła II przekazywać następnym pokoleniom. Według niego jest to obowiązek i przywilej tych, którzy pamiętają Ojca Świętego i pielęgnują jego nauczanie.

- Niech to dziedzictwo utrwala się w naszej świadomości, w naszej kulturze, w naszej codziennej postawie, w naszej miłości i służbie - zaapelował.

W ogólnopolskim dziękczynieniu za pontyfikat św. Jana Pawła II w 40. rocznicę jego wyboru na Stolicę św. Piotra uczestniczyli również przedstawiciele władz i instytucji państwowych, bractw i stowarzyszeń, krakowskich uczelni, stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, kapłani, osoby życia konsekrowanego i pielgrzymi.

Z okazji 40. rocznicy wyboru kard. Wojtyły na głowę Kościoła powszechnego w poświęconym jego pamięci Centrum "Nie lękajcie się!" otwarta została wystawa "Nasz Papież". Dla upamiętnienia jubileuszu Poczta Polska wyemitowała okolicznościowy znaczek.