Nie ma prostych rozwiązań

GN 5/2019 |

publikacja 31.01.2019 00:00

Jan Olbrycht mówi o polityce migracyjnej Unii Europejskiej oraz skutkach nieprzestrzegania praworządności.

Nie ma prostych rozwiązań Henryk Przondziono /foto gość

Andrzej Grajewski: Dlaczego głosował Pan w Strasburgu za projektem regulacji tworzącej mechanizm umożliwiający Komisji Europejskiej finansowe karanie krajów członkowskich za nieprzestrzeganie praworządności? To niebezpieczny mechanizm, który może być wykorzystywany przeciwko Polsce.

Jan Olbrycht: Może być niebezpieczny jedynie dla tych państw, w których następuje łamanie praworządności. Zakładam, że Polski w przyszłości taki mechanizm nie obejmie, czyli będzie miała miejsce korekta, która spowoduje, że ten mechanizm nie będzie miał wobec nas zastosowania. W Parlamencie Europejskim i w ogóle w Unii Europejskiej panuje silne przekonanie, że jeśli w państwach członkowskich następuje zakłócenie podstawowych zasad, to zagraża to całej Wspólnocie, nie tylko tym krajom.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.