publikacja 28.02.2019 00:00
Wzrasta zainteresowanie polskim obywatelstwem. W 2018 r. otrzymała je rekordowa liczba cudzoziemców – prawie 5,2 tys.
Henryk Przondziono /foto gość
Stosunkowo łatwo polskie obywatelstwo otrzymują osoby, które mogą wykazać, że mają polskie korzenie.
Najwięcej wniosków składają obywatele Ukrainy, Białorusi, Wietnamu i Rosji. Nie brakuje także osób urodzonych m.in. w Kazachstanie, Uzbekistanie i Tadżykistanie. Większość z nich uzasadnia swoje prośby względami rodzinnymi: małżeństwem, posiadaniem potomstwa i wieloletnim zamieszkiwaniem na terenie naszego kraju. Wielu wiąże z nim swoją przyszłość. – Chętnie tutaj przyjeżdżają, ponieważ na wschodzie Polska cieszy się dobrą opinią. Decyduje o tym przede wszystkim szybko rozwijająca się gospodarka – mówi „Gościowi” prof. Kazimierz Kik, politolog.
Europejski standard
Kwestię uzyskania obywatelstwa regulują Ustawa o obywatelstwie polskim oraz Ustawa o repatriacji. Zgodnie z przepisami osoby, których rodzice, dziadkowie lub pradziadkowie posiadali polski paszport, mogą złożyć w urzędzie wojewódzkim wniosek o potwierdzenie posiadania obywatelstwa. Nie muszą spełniać żadnych dodatkowych wymogów, powinny jedynie udowodnić, że Polakami byli ich najbliżsi krewni.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.