Katoliccy lekarze apelują do minister edukacji

jjw /KAI

publikacja 10.03.2019 20:15

"Sprzeciwiamy się agresywnie narzucanej edukacji seksualnej" - piszą lekarze do minister Anny Zalewskiej. I proszą ją o interwencję.

W imieniu środowiska katolickich lekarzy wypowiedział się prof. Bogdan Chazan Tomasz Gołąb /Foto Gość W imieniu środowiska katolickich lekarzy wypowiedział się prof. Bogdan Chazan

Członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich wystosowali list do minister edukacji Anny Zalewskiej, w którym prezentują swoje obawy co do skutków wprowadzenia w życie edukacji seksualnej dzieci zgodnej z dokumentem: „Warszawska Polityka Miejska na rzecz społeczności LGBT ” i tzw. Karty LGBT. Opublikowali też swoje stanowisko, w którym dowodzą, że tzw. standardy WHO, na które powołuje się warszawski dokument, to w praktyce demoralizacja dzieci i młodzieży.

Poniżej publikujemy treść listu:

Szanowna Pani Minister

Jesteśmy lekarzami zrzeszonymi w Oddziale Mazowieckim Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich. Jesteśmy również rodzicami. Poruszyło nas i zasmuciło podpisanie w dniu 18 lutego 2019 przez prezydenta m.st. Warszawy pana Rafała Trzaskowskiego deklaracji: „Warszawska Polityka Miejska na rzecz społeczności LGBT ” i tzw. „Karty LGBT”.

Oznacza to wprowadzenie w warszawskich szkołach, a nawet przedszkolach zajęć z edukacji seksualnej zgodnej ze "Standardami edukacji w Europie" Światowej Organizacji Zdrowia. Według naszej wiedzy organy samorządu, w tym prezydent miasta, nie mają kompetencji do regulowania treści programów nauczania, które obowiązują w polskich placówkach oświatowych.

Wspomniane Standardy WHO zalecają m.in. aby dzieci poniżej 4 lat edukować seksualnie na temat „radości i przyjemności z dotykania własnego ciała oraz masturbacji w okresie wczesnego dzieciństwa”, co kłóci się z rozwojem psychofizycznym małego dziecka i jest szkodliwe dla procesu prawidłowego dojrzewania do roli ojca czy matki. Onanizm dziecięcy podlega leczeniu jako szkodliwy nałóg.

W Polsce od 1998 r. obowiązuje edukacja seksualna typu A (Typ.1, wg Klasyfikacji Standardów WHO) czyli wychowania do miłości i zachowania abstynencji seksualnej, aż do zawarcia związku małżeńskiego. Została wprowadzona na mocy Ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego. W programie tych zajęć, „wychowania do życia w rodzinie”, informacje związane z seksualnością i płodnością przekazywane są w kontekście miłości i odpowiedzialności za drugiego człowieka. W podstawie programowej zajęcia dotyczące anatomii narządów męskich i żeńskich, aktu seksualnego, prokreacji i antykoncepcji, są przekazywane w kontekście relacji a nie samo-zaspokajania się, co służy trwałości rodziny. Wprowadzone rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej w 2008 r. poprawki programu nie zmieniły realizowanej edukacji seksualnej typu A, która w szkołach jest i powinna ze względu na zdrowie dzieci i rodzin być ukierunkowana na opóźnienie inicjacji seksualnej, wzmacnianie postawy wstrzemięźliwości i wierności jednemu partnerowi.

Sprzeciwiamy się agresywnie narzucanej edukacji B opartej o Deklarację Praw Seksualnych IPPF (Międzynarodowej Federacji Planowanego Rodzicielstwa) oraz Prawa Seksualne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Zakłada się w tych dokumentach, wbrew wiedzy o fizjologii człowieka, że dziecko jest seksualne od urodzenia i należy jego seksualność stymulować już wieku niemowlęcym, że rozładowanie napięcia seksualnego - jest warunkiem zachowania zdrowia i że nie ma ograniczeń wiekowych dla podjęcia aktywności seksualnej (!), że nastolatek ma prawo prowadzić aktywne seksualnie życie w oderwaniu od płodności, ma prawo do stosowania antykoncepcji i dokonania aborcji bez wiedzy i zgody rodzica, że dziecko rodzi się czystą płciowo kartą i "tylko kultura wypisuje na niej swoje znaczenia". Szwecja jako pierwszy kraj w Europie, już w 1955 r., wprowadziła demoralizującą, niszczącą młodzież edukację seksualną typu B, Wielka Brytania w 1993 r, czego efektem jest lawinowy wzrost ciąż i aborcji u nastolatek w tych krajach.

Nie zgadzamy się jako lekarze i rodzice aby tego typu edukacja była wprowadzona w Warszawie, a potem prawdopodobnie i w innych miastach. W szkołach mają być zatrudnieni „inspektorzy od seksu”, których zadaniem ma być tropienie upodobań seksualnych dzieci i młodzieży, informowanie ich o różnych możliwych formach ekspresji seksualne,j by dzieciaki mogły szukać nowych doznań i dobrać najbardziej dla siebie odpowiednie. Takie podejście do dzieci ma cechy ich indoktrynacji i agresywnej seksualizacji. Oznacza ona odebranie dzieciom możliwości samodzielnego odkrywania piękna miłości, sprowadzenie jej do poziomu powierzchownych doznań, banalizację spraw płci, niszczenie naturalnego wstydu. W przyszłości prowadzić będą do zwiększenia częstości chorób przenoszonych drogą płciową, zaburzeń płodności, pogorszenia jakości życia w dojrzałym wieku.

Takie działania mające w sposób sztuczny zwiększać odsetek młodych ludzi należących do mniejszości seksualnych są jednocześnie próbą odebrania kompetencji wychowawczych rodzicom, co jest sprzeczne z Art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - Zasadą ochrony i godności człowieka, a także Art. 48, który głosi, że: Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.

Mamy nadzieję, że większość rodziców stanowczo sprzeciwi się działaniom u których podłoża jest niebezpieczna ideologizacja podejścia do wychowania dzieci w duchu skrajnego liberalizmu. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka ONZ (1948) głosi, że Rodzice mają prawo pierwszeństwa w wyborze nauczania, które ma być dane ich dzieciom. (Art. 26 ) Mamy również nadzieję, że Pani Minister, jako zwolenniczka chronienia intymności dziecka i młodego człowieka nie pozwoli, by wbrew obowiązującemu prawu krzywdzono nasze dzieci, i sprzeciwi się realizacji w przedszkolach i szkołach zamiarów prezydenta Warszawy.

Liczymy, że wzmocni Pani pozycję wychowawczą szkoły poprzez swoją decyzję zakazu prowadzenia tego typu edukacji seksualnej.

Z poważaniem,

Lekarze Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich

Prezes KSLP OM prof. Bogdan Chazan

Delegat KSLP OM lek. med. Grażyna Rybak.

STANOWISKO KATOLICKIEGO STOWARZYSZENIA LEKARZY POLSKICH

W SPRAWIE „DEKLARACJI LGBT+“

Wobec próby narzucenia w warszawskich przedszkolach i szkołach przymusu tzw. „edukacji seksualnej wg. standardów WHO“, zagrażającej zdrowiu psychicznemu i fizycznemu dzieci oraz nastolatków, naszym obowiązkiem jako lekarzy, jest stanowczo zaprotestować.

Uważamy, że tego typu „pedagogika“, zniekształcająca prawdę o ludzkiej płciowości, skupiona na wpajaniu dzieciom od najmłodszych lat karykaturalnej wizji seksualności, może być wyrazem jedynie skrajnej nieodpowiedzialności, braku podstawowej wiedzy o rozwoju osoby ludzkiej od wczesnego dzieciństwa lub zakamuflowanej ideologii.

Szkoła, a tym bardziej przedszkole nie jest miejscem, w którym dziecko ma być drobiazgowo przez kilkanaście lat (!!!) nauczane o szczegółach anatomicznych i fizjologicznych ludzkiej płciowości. To tematy studiów z dziedziny biologii, seksuologii czy ginekologii dla osób dorosłych.

Seksualność każdej osoby stanowi jej najbardziej intymny wymiar i tajemnicę, chronioną naturalnie odczuwanym wstydem. Edukowanie dzieci publiczne - w grupie – jest pogwałceniem tej intymności, budzi reakcje odrazy, lęku, wycofania lub wzburzenia z agresją i wulgaryzmami. Wywołuje zranienia, których następstwem są zaburzenia w sferze psychicznej, fizycznej i konflikty w sferze moralnej. Już teraz obserwujemy narastającą liczbę młodocianych pacjentów, cierpiących z powodu zaburzeń, których źródłem jest nasycony erotyzmem i brutalnością przekaz medialny.

Erotyzacja psychiki dziecka i przedwczesne rozbudzenie seksualne, poprzez wpływ na świadome i nieświadome procesy fizjologiczne wywołuje:

1. Narastające napięcie wewnętrzne i pobudza do działań popędowych.

2. Formuje wadliwy, nieprawdziwy obraz człowieka, skoncentrowany na wymiarze seksualnym.

3. Kształtuje negatywne, patologiczne wzorce realizacji popędu seksualnego; przez masturbację, korzystania z pornografii, dewiacje seksualne, poszukiwanie coraz silniejszych bodźców.

4. Rozwija postawy egocentryczne i egoistyczne, skoncentrowane na maksymalizacji przyjemności, w oderwaniu od wzorców naturalnego środowiska jakim jest rodzina, małżeństwo.

5. Prowadzi do zaburzeń rozwoju osobowości i przyczynia się do kształtowania osobowości patologicznych, także asocjalnych i antysocjalnych.

W wymiarze społecznym, erotyzacja młodocianych prowadzi do nasilenia tendencji do zachowań przestępczych, rozwiązłości, uzależnień i okrucieństwa. Badania wykazują, że prowadzi do zwiększenia zarówno ilości ciąż u młodocianych jak i częstotliwości zachorowań na choroby weneryczne. W wymiarze moralnym wczesna seksualizacja oswaja z bezwstydem i tłumi wrażliwość etyczną.

Uważamy, że tzw. “standardy WHO“, ten ze wszech miar niegodziwy i krzywdzący dla dzieci projekt, powstał w celu zdemoralizowania małoletnich. Nie jest tajemnicą, że prawdziwym celem edukacji seksualnej jest kontynuacja zapoczątkowanej w latach 60. XX w. przez marksistów kulturowych tzw. „rewolucji seksualnej“, dążącej do zmiany postaw i zachowań ludzkich zgodnie z dewizą: „nowy porządek życia płciowego musi się rozpoczynać od reedukacji dziecka“ (W. Reich)* Jesteśmy zobowiązani - jako lekarze i rodzice - do zdecydowanego sprzeciwu wobec autorytarnego wprowadzania tych groźnych dla zdrowia i życia dzieci programów. Domagamy się natychmiastowego anulowania „Deklaracji LGBT+“ i zaniechania wszelkich prób wprowadzania podobnych „eksperymentów“ na dzieciach w przyszłości.

Warszawa 9.03.2019

W imieniu lekarzy Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich:

prezes KSLP dr n.med. Elżbieta Kortyczko, specjalista pediatrii i neonatologii Prezes Odd. Mazowieckiego KSLP,

prof. Bogdan Chazan, specjalista ginekologii i położnictwa Członek Oddz. Mazowieckiego KSLP,

dr n.med. Ewa Piesiewicz, specjalista psychiatrii Delegat Oddziału Mazowieckiego KSL,

lek. med. Grażyna Rybak, specjalista pediatrii

Czytaj także: