Dzieło Chrystusa i Kościoła

Modlitwa Kościoła nie jest od przyklaskiwania ludzkiemu irracjonalnemu wstydowi przed podjęciem leczenia.

Dzieło Chrystusa i Kościoła

"Każda celebracja liturgiczna jest dziełem Chrystusa i Jego Ciała - Kościoła. Czynności liturgiczne nie są prywatnymi czynnościami, lecz uroczyście sprawowanymi obrzędami Kościoła." Ten - oczywisty, wydawałoby się - fragment pochodzi ze Wskazań dla kapłanów sprawujących posługę egzorcysty, wydanych przez Konferencję Episkopatu Polski w czerwcu 2015 roku. Z dokumentu, o którym bp Czaja mówił ostatnio, że ciągle niektórzy egzorcyści go nie przestrzegają.

Krótka informacja wywołała wśród czytelników negatywne reakcje. Niestety, wskazujące na kompletny brak wiedzy na temat sprawowania egzorcyzmu w Kościele katolickim. Warto zatem przypomnieć podstawowe informacje:

1. "Egzorcyzm większy jest obrzędem liturgicznym, którego nikt nie sprawuje prywatnie i w swoim imieniu, ale który zawsze jest dziełem Kościoła." To Kościołowi Chrystus zostawił władzę nad duchami nieczystymi. Nikt nie jest egzorcystą "sam z siebie" czy poza Kościołem.

2. W Kościele szafarzem egzorcyzmu większego jest biskup. Jeśli prezbiter, to posiadający upoważnienie od biskupa, jego wyraźną zgodę. Sprawowanie egzorcyzmu bez pozwolenia jest grzechem.

Co więcej: "posługa egzorcyzmowania musi być wykonywana w ścisłej zależności od biskupa diecezjalnego", zatem każdy egzorcysta powinien od kilku lat stosować się do Wskazań. Jeśli o nich nie wie, to znaczy że zaniedbuje własne kształcenie. Jeśli je odrzuca lub kwestionuje, to jego posłuszeństwo biskupowi staje pod znakiem zapytania.

Komentarz w stylu "niech się biskupi sami za to wezmą, jak lepiej wiedzą, jak to robić" jest kuriozalny. To Kościół "wie, jak to robić". Wyłącznie. Tego typu stwierdzenie sugeruje podejście magiczne, w którym istotna staje się procedura, ewentualnie "mag" w postaci kapłana, nie Chrystus, Kościół i wiara.

3. Egzorcyzm większy sprawuje się wobec osób zniewolonych. Konieczne jest w tej kwestii osiągnięcie moralnej pewności. Nie sprawuje się egzorcyzmu wobec osób mających różnego rodzaju problemy psychiczne. Właściwym postępowaniem w zaburzeniach psychicznych jest psychoterapia lub stosowanie leków. Warto tu może zacytować kolejne stwierdzenie ze Wskazań: "Podczas przeprowadzania egzorcyzmu nie wolno przerywać leczenia medycznego." I uwaga: "Jeśli rodzina odrzuca działanie lekarza, nie wolno przeprowadzać egzorcyzmu" (!)

Niestety, czasem łatwiejsze okazuje się szukanie pomocy u egzorcysty, niż podjęcie wysiłku terapii. Wymóg rozpoznania psychologicznego przed wejściem w procedurę egzorcyzmu staje się w tym momencie bardzo potrzebny. Jeśli ktoś nie chce porozmawiać z psychologiem czy podjąć leczenia, jego wybór. Modlitwa Kościoła nie jest od przyklaskiwania ludzkiemu irracjonalnemu wstydowi przed podjęciem leczenia.

Mam nadzieję, że zapowiadany przez bp. Czaję dokument pojawi się szybko, a posługa egzorcyzmu zostanie uporządkowana. Jest zbyt ważna, by pozwolić na uchybienia w tej kwestii.